Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzehm jesli oba modele z abs i bez abs maja te same kontrolki ale producnet wczesniej mowi i podaje w broszurach ze mimo ze maja te kontrolki to sa wersje bez abs i z abs to willson niema szans w sadzie jesli jednak ktorys z pracownikow jakiegops salonu h-d zapewnial go ze tenm jego ma a niemial to hm coż dochodze do wniosku ze wine ponosi pracownik salonu h-d przy czym oczywiscie sam powinien byl wiedziec czy jego motocykl ma abs czy nie po tych 12 tys mil ale oczywiscie moze udac głupiego i powiedziec ze niewiedzial pytanie jeszcze czy wyjezdzajac z salonu otrzymal broszure do tego konkretnego egzemplarza z informajcajami o tym czy ma abs czy go niema jesli tak to pracownik oczywscie sie nieprzyzna do tego ze mu mowil ze jego ma abs bo po co skroo nikt tego prawdodpodobnie nienagrywał wiec niema dowowd słowo przeciw słowu nic niewskóra ten ktory poniosl wypadek powinien byl sie zazanajomic z specyfikajca motocykla i potem to wybadac na jakims placu pustym czy na zwyklej drodze na piachu itp jesli h-d na jakimkolwik papierku napsial ze jego konbkretny egzemplarz ma abs to przegra .jak rozumiem w specyfikacji tych motocykli jest podane jasno i wyraznie ze mimo iz wsyztkie maja ta kontrolke wypuszczaja egzemplarze z abesem i bez abesu .
OdpowiedzZapraszamy z powrotem do Szkoły Podstawowej. Nie mam nawet ochoty czytać twoich 'wypocin', bo od razu rzuca się w oczy, że nie znasz zasad interpunkcji. Użyłeś tylko jednej kropki i żadnego przecinka!
Odpowiedz