Marquez obawia się Yamahy po kwalifikacjach w Austin
grand prix teksasu
Pogoda znów spłatała figla zawodnikom MotoGP. Straszna ulewa, pioruny i porywisty wiatr przewróciły plan weekendu wyścigowego do góry nogami. Słynna kaczuszka Suzuki znów mogła sobie popływać. Kwalifikacje odbyły się jednak na suchym torze, co pozwoliło najszybszym motocyklistom świata odkręcić manetki na maksa.
2019-04-14 13:05:00