Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeależ właśnie się odwrócił
OdpowiedzChyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła...
Odpowiedzpiszesz pierdoły jakbys sie hasi nażarł.przepisy są przepisami,a vale sie odwrócił,jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj baranie.
OdpowiedzWłaśnie nie czaisz tego jak widać :/ Przeżyj coś takiego to zobaczymy:/ Szybkość, adrenalina i szok nie pozwalają w takim momencie na racjonalne myślenie. Więc nie wypowiadaj się na taki temat skoro tego nie przeżyłeś. Marco dla Valentino był jak brat i na pewno go nie olał. Miałam okazję poznać Rossiego i to sympatyczny facet :P Wierz mi nie odbiło mu ;/
OdpowiedzPoznałaś tą wersję Rossiego którą stworzyli jego marketingowcy, żeby naiwni psychofani mieli się czym ekscytować, jakich to mają wspaniałych kolegów. Tak naprawdę - ma cię w d***.
OdpowiedzDupek jesteś kanapka!! odwrócił się; podniósł szybę i zjechał zaraz do depot. Poczytaj sobie co łączyło Supersic i Doctora!!! Nie podnoście takich tematów w tych okolicznościach!! Troszkę POWAGI!!!
Odpowiedzzgadzam sie z przedmówcą.to byli najlepsi przyjaciele,jakby mógł to napewno by zawrócił.
OdpowiedzMały jestes i głupi a poza tym nie masz bladego pojecia o wyścigach i zasadach zachowania na torze. Jedyne co Rossi mógł zrobić to jak najszybciej zjechać do depo aby rannymi zajęła się obsługa toru.
Odpowiedz