Wprowadzenie w 2002 roku do sprzedaży modelu Ninja ZX-6R z silnikiem o pojemności 636 cm³ zostało przez wielu odebrane za wywieszenie przez koncern z Akashi białej flagi w rywalizacji w klasie Supersport. Jak się okazało było to bardzo naiwne myślenie, gdyż w sezonie 2003 Kawasaki zaszokowało motocyklowy świat modelem ZX-6R o pojemności 636 cm³ i jego torowym bratem ZX-6RR o regulaminowej dla klasy Supersport pojemności 600cm³. „Straszne bliźniaki”, jak nazywano nowe „szóstki” w motocyklowej prasie, okrzyknięte zostały natychmiast najlepszymi motocyklami w klasie „600”, ale czas płynie, a konkurencja nie śpi. Choć od tamtego czasu powstały konstrukcje, które zepchnęły ZX-6R z tronu lidera w swojej klasie, to dziś nikt już nie ma wątpliwości, jak mocno Kawasaki zaangażowane jest w rozwój nowych konstrukcji i budowanie swojej pozycji w sportach motocyklowych. Udział „Zielonych” w MotoGP, wprowadzenie na rynek bezkompromisowego Ninja ZX-10R oraz tegoroczna edycja Ninja ZX-6R ma wzmocnić wizerunek firmy jako producenta motocykli dla zapalonych miłośników sportowych wrażeń.

Tak, jak ZX-10R, nowa Ninja ZX-6R jest zorientowana na typowo sportowe zastosowanie i wszystkie walory motocykla odkryć można dopiero na torze wyścigowym. Motocykl otrzymał ultra-aerodynamiczne owiewki z systemem Ram Air, wahacz w stylu GP, nowy układ wydechowy poprowadzony pod siedzeniem, 6-cio szprychowe koła, „nadgryzione” tarcze hamulcowe, odwrócony widelec oraz bardzo mocny silnik. Wszystko to ma sprawiać, aby motocyklista z niecierpliwością wyczekiwał każdego ostrego zakrętu w czasie jazdy.

Radykalny wizerunek

Zarówno homologowany do wyścigów ZX-6RR jak i jego „drogowy” brat ZX-6R to najbardziej dopracowane aerodynamicznie motocykle jakie do tej pory wyprodukowało Kawasaki. Charakteryzują się one mniejszym oporem powietrza nawet od ekstremalnego ZX-10R. Bardziej wysunięta do przodu w porównaniu z poprzednikiem owiewka, wcześniej rozdziela strugi opływającego kierowcę powietrza i kieruje je wyżej. Motocyklista dzięki temu odczuwa w czasie jazdy mniejszy napór powietrza na głowę i ramiona.

Punkt konwergencji – miejsce, gdzie schodzą się strugi powietrza po opłynięciu motocykla i motocyklisty jest niezwykle istotny dla całości aerodynamiki jednośladu. Z tego właśnie powodu inżynierowie Kawasaki zaprojektowali tylną sekcję motocykla tak, aby sprawnie „łączyła” zbiegające się powietrze i tym samym minimalizowała turbulencje powstające za kierowcą i pojazdem. Wymiernym efektem ich pracy są lepsze przyśpieszenia ze startu lotnego i wyższa prędkość maksymalna przy jednoczesnej poprawie komfortu jazdy i kontroli nad motocyklem.

Nową obudowę cechuje centralny chwyt powietrza do układu Ram Air, podobny do tego w ZX-10R oraz tylna, wysoko umieszczona lampa w oparciu o diody LED sprawiająca, że motocykl jest lepiej jest widoczny dla kierowców innych pojazdów. ZX-6R zaopatrzony jest również w aerodynamiczny błotnik koła przedniego, wskazujący jednoznacznie na silne konotacje rodzinne z mocniejszym ZX-10R.

Zasiadając za sterami nowego ZX-6R kierowca zauważy szereg modernizacji mających spotęgować wrażenie unowocześnienia motocykla, tak w zakresie stylizacji, jak i osiągów. Jako pierwszy rzuca się w oczy podział zbiornika paliwa na sam zbiornik paliwa i pokrywę airboxu. Cześć tylna to oczywiście zbiornik benzyny zaprojektowany tak, aby mieścił się miedzy podłużnicami ramy i wspornikami siodła kierowcy. Schodzi on nisko za systemem wtrysku, natomiast przednia część to pokrywa nowego airboxu zapewniającego szybki dostęp do swego wnętrza. Poprzez skupienie masy paliwa blisko środka motocykla poprawiło się wyczucie podwozia – przełożenie „szóstki” z jednego zakrętu w drugi jest łatwiejsze, a zawieszenie jest wyjątkowo stabilne, tak w czasie przyspieszania, jak i hamowania.

Nowoczesny sposób łączenia obu części pozwolił na zwiększenie airboxu i tym samym poprawę parametrów silnika. Łatwiejszy i szybszy jest teraz dostęp do filtra powietrza, a obniżenie przodu zbiornika pozwala na lepsze zespolenie jeźdźca z maszyną dla uzyskania lepszej aerodynamiki. Swój udział w poprawie aerodynamiki ma również nowy tłumik zainstalowany pod siodłem kierowcy, który nie tylko obniża opór powietrza, ale nadaje także motocyklowi smukły, wyścigowy wygląd.

Parametry techniczne

Motocykl sportowy nie zdobędzie dużego grona zwolenników nawet najlepszym wyglądem, jeśli w parze z nim nie będą szły osiągi. Dlatego właśnie nowa Ninja ZX-6R, ma w zamyśle konstruktorów ustanowić nowe standardy w sportowej klasie średniej. Dlatego właśnie nowy motocykl zaopatrzony jest w nowy blok cylindrów, nową głowicę i 38mm gardziele zaopatrzone w owalne przepustnice współpracujące z podwójnymi wtryskiwaczami i przekonstruowanym układem Ram Air.

Nowe owalne przepustnice w owalnych gardzielach to nowość w klasie „600”. Takie rozwiązanie pozwala utrzymać wymagany dla sprawnej pracy silnika przepływ powietrza, jednocześnie zachowując mała szerokość całego układu zasilania. Wydajność nowego systemu wzrosła o 20% w porównaniu z modelem 2003, a smukła talia motocykla pozwala na znakomite zespolenie jeźdźca z maszyną i łatwość operowania pojazdem w zakrętach.

Większe zawory ssące i wydechowe, zmienione profile krzywek wałków rozrządu oraz dodatkowy zawór w tłumiku zapewniają lepszą reakcję silnika na dodanie gazu w dolnym i średnim zakresie obrotów. Nowe tłoki mają zmienione korony, a ich płaszcze charakteryzuje niższy współczynnik tarcia w porównaniu z poprzednim modelem.

Jednostka sterująca silnikiem ma większą pamięć, jako że teraz musi kontrolować zawór w układzie wydechowym oraz dodatkowy zestaw wtryskiwaczy. Chłodnica jest teraz o 40mm wyższa i zawiera gęściej upakowane naczynia zwiększające jej wydajność.

Nowy ZX-6R zaopatrzony jest w wytrzymalszą, ciszej i płynniej pracującą skrzynię biegów z wyższym przełożeniem trzeciego biegu. Zarówno w wariancie R jak i RR zastosowano sprzęgło zapobiegające blokowaniu koła przy szybkiej redukcji przełożeń. Samo sprzęgło zaopatrzone jest we wzmocnione łożyska igiełkowe i również przyczynia się do poprawy sposobu zmiany biegów.

Nowe nadwozie i zawieszenia

Pomalowana na czarny mat aluminiowa rama ma teraz zmniejszony rozstaw osi, a mocowanie wahacza jest przesunięte do przodu. Dzięki takiemu posunięciu oś wahacza jest bliżej zębatki zdawczej. W połączeniu z przedłużonym i wzmocnionym wahaczem daje to kierowcy nowej szóstki lepsze prowadzenie motocykla w zakręcie oraz większą stabilność przy dużych prędkościach. Sam wahacz to finezyjna konstrukcja spawana z kilku elementów. Znalazło się w nim również „wycięcie” dla poprowadzenia rury wydechowej. Zmienione przełożenie układu dźwigni system Uni-Trak zapewnia płynniejszą pracę tylnego zawieszenia, a nowy element resorująco-tłumiący poprawia zachowanie motocykla zarówno przy jeździe po drodze, jak i na torze.

Nowy, w pełni regulowany widelec teleskopowy dostarcza Showa. Dzięki niemu motocykl jeszcze lepiej zachowuje się w ciasnych zakrętach.

To właśnie Kawasaki w modelach ZX-6R i ZX-6RR w 2003 roku jako pierwsze wprowadziło do motocykla produkowanego seryjnie zaciski mocowane radialnie. Tegoroczna edycja również wyposażona jest w takie właśnie 4-tłoczkowe zaciski. Każdy tłoczek zaopatrzony jest we własny klocek hamulcowy co daje w sumie 4 klocki na każdy zacisk. Nowe, „ponadgryzane” tarcze hamulcowe o średnicy 300mm mają powiększoną do 5,5mm grubość dla zapewnienia większej pojemności cieplnej. Nowa radialna pompa hamulcowa zapewnia znakomite wyczucie i dozowanie siły hamowania. A wszystko to dla zapewnienia jeszcze lepszych opóźnień.

Zacisk tylnego hamulca mocowany jest bezpośrednio na wahaczu. Dzięki takiemu rozwiązaniu mocowanie jest lżejsze i sztywniejsze. Tylna, również „ponadgryzana”, tarcza ma średnicę 220mm.

Ninja ZX-6R wyposażona jest w wykonane z lekkiego odlewu 6-szprychowe, 17-calowe koła zaopatrzone w opony o wymiarach odpowiednio 120/65/ZR17 z przodu i 180/55/ZR17 z tyłu.

Za kierownicą

Pozycja jaką motocyklista zajmuje zasiadając na nowej „szóstce” jest podobna do tej znanej z ZX-10R. Kierownica jest teraz przesunięta do tyłu, co redukuje dystans między nią a podnóżkami nadając motocykliście pozycję bardziej wyprostowaną, ale jednocześnie pozwalającą na lepszą kontrolę nad motocyklem w zakrętach. Nowa konstrukcja ramy wraz ze zmienionym ukształtowaniem zbiornika paliwa i siodła sprawia, że kierujący siedzi bardziej „w”, niż „na” motocyklu.

Nowy panel informujący motocyklistę o parametrach jazdy i pracy poszczególnych podzespołów, tak jak w przypadku poprzedniego modelu, utrzymany jest w wyścigowym stylu. Wyświetlacz LCD przekazuje informacje dotyczące prędkości jazdy, przebiegu i przebiegów dziennych oraz temperaturze cieczy chłodzącej. W zestawie znajduje się również regulowana lampka zmiany biegów, stoper do mierzenia czasu przejazdu okrążenia oraz zegar. Nad całym panelem dominuje elektroniczny obrotomierz.

Podsumowanie

Nowa Ninja ZX-6R pomimo tego, iż jest świetnie przygotowana do stawienia czoła konkurencji, nie będzie miała na rynku i torze lekkiego życia. Honda na ten rok przygotowała zmodernizowaną CBR600RR, a Suzuki i Yamaha ze swoimi GSXR600 i R6 nie oddają pola w klasie Supersport. Nie można zapominać też o coraz silniejszej europejskiej konkurencji w postaci Triumph’a i Ducati, coraz bardziej widocznej na drogach i torach wyścigowych. Najbliższe kilka miesięcy pokaże o ile lepszy jest nowy ZX-6R od swego poprzednika.

Obserwatora rynku motocyklowego cieszyć może fakt, iż Kawasaki konsekwentnie odbudowuje swoją pozycję w świecie sportów motocyklowych, tym bardziej, że nie tak dawno firma przeżywała spore kłopoty finansowe. Jeśli inżynierowie „zielonych” będą wkładali tyle pracy, doświadczenia i zapału w nowe konstrukcje co w tegoroczną ZX-6R, to o przyszłość koncernu z Akashi możemy być spokojni.

Cena nowego: 44 999 zł.

Film reklamowy: >kliknij<

Źródło: materiały prasowe Kawasaki