Zawody o Złoty Kask odwołane!
Niestety nie udało się rozegrać zawodów o Złoty Kask w Zielonej Górze. Na przeszkodzie stanęły opady deszczu.
Czołowi zawodnicy polskich lig (10 z Ekstraligi, 4 z I ligi i 2 z II ligi), pod względem średnich biegowych mieli stanąć do walki o Złoty Kask. Jednak padający od rana deszcz sprawił, że w opinii zawodników tor nie nadawał się do rywalizacji. Powtórka odbędzie najprawdopodobniej 14 października o godzinie 17.
Janusz Kołodziej (Unia Tarnów):
Ten tor tak naprawdę nadawał się do jazdy, na pewno nie chodziło o to, który był śliski. To jest żużel, na takich torach się ściga, nie stoi woda na torze, nie wiem czemu tak się stało. Jest maź, po dwóch, trzech biegach to wszystko by się rozjechało. Jednak więcej do gadania mieli zawodnicy z Wielkopolski i żałuje, że się w tej sprawie nie wypowiedziałem. Zawodnicy nie mówili jednym głosem. Mam duży niesmak i raczej nie przyjadę na powtórkę, chciałem tymi zawodami zakończyć sezon i zakończę chyba bez nich.
Adrian Miedziński (Unibax Toruń):
Tak naprawdę można jechać na każdym torze, ale po co ryzykować kontuzjami, skoro mamy dwa mecze finałowe do końca sezonu, poza tym prognoza jest taka, ze może jeszcze dziś padać. Wyglądałoby to nieciekawie, myślę, że lepiej byłoby odjechać to w normalnych okolicznościach, a nie na siłę. Wszyscy zawodnicy nie chcieli jechać.
Sebastian Ułamek (Unia Tarnów):
Na temat toru nie chciałbym się wypowiadać. Sędzia podjął taką decyzję i trzeba ją uszanować. Jeśli terminy nie będą kolidowały przyjadę na powtórkę zawodów.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze