Ścigacz.pl

W ostatniej kolejce zmagań rundy zasadniczej ekstraligi ZKŻ Kronopol podejmował na własnym torze outsidera Unię Tarnów.

Pierwsze dwa wyścigi kończyły się wynikiem remisowym, dopiero w trzeciej gonitwie kibice zobaczyli mijanki. W niej po dobrym starcie gospodarzy na pierwszym łuku Piotra Protasiewicza minął Sławomir Drabik i wyforsował się na prowadzenie. Jednak z czasem zawodnik Unii tracił wywalczone pozycje i ostatecznie zapisał na swoim koncie jeden punkt.

Po piątym biegu przewaga zielonogórzan wynosiła już dziesięć punktów, a mogła być wyższa, gdyby błędu na jednym z wiraży Piotra Protasiewicza nie wykorzystał lider gości - Janusz Kołodziej. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w siódmej odsłonie spotkania. Jadący za Iversenem Peter Ljung wpadł w dziurę, nie opanował maszyny i wjechał w Duńczyka. Zawodnik Unii Tarnów został wykluczony z powtórki, którą para Iversen-Dobrucki wygrała podwójnie i w tym momencie gospodarze prowadzili już 30-12.

Sytuacji z gonitwy numer osiem kibice na stadionie w Zielonej Górze zapewne przez długi okres nie zobaczą ponowie. W ferworze walki na punktowanej pozycji upadł Janusz Kołodziej. Popularny „Koldi" wstał i pojechał dalej, lecz został wyprzedzony przez, jadącego daleko z tyłu Janusza Baniaka. Wydawało się, że zielonogórzanin dowiezie jeden punkt do mety, jednak zapoznał się z nawierzchnią toru i spadł na czwarte miejsce. Wola walki w młodym zawodniku zwyciężyła i doprowadziła do kolejnego upadku na pierwszym wirażu ostatniego okrążenia, lecz mimo wszystko debiutujący żużlowiec pokonał cztery okrążenia i białą kreskę mijał słysząc brawa od kibiców.

Wyścig dziewiąty był dopiero pierwszym wygranym przez tarnowian. Jadący jako tzw. joker Kołodziej wywiózł Rafała Dobruckiego, co skrzętnie wykorzystał Sławomir Drabik. „Rafi" nie dawał jednak za wygraną i do końca atakował wychowanka Włókniarza Częstochowa, lecz ostatecznie nie udało mu się wywalczyć punktu. Wobec pierwszego miejsca Iversena „Jaskółki" zwyciężyły 3-5. Drugi i ostatni bieg jaki wygrali goście to bieg numer dwunaście, który zakończył się wynikiem 2-4. Pozostałe odsłony kończyły się podwójnym zwycięstwem gości, a kolejność ustalała się już po wyjściu z pierwszego łuku.

W zespole zielonogórskim na próżno szukać było słabych punktów. Pozytywnie zaskoczył Niels Kristian Iversen, który na swoim koncie zapisał aż czternaście punktów, trzynaście z bonusem dorzucił Grzegorz Zengota, a komplet z bonusami Fredrik Lindgren. Całkiem inaczej było w ekipie Romana Jankowskiego, w której prawię połowę (14) punktów wywalczył Janusz Kołodziej. Po pozostałych zawodnikach wszyscy spodziewali się więcej.

Unia Tarnów 29:

1.Janusz Kołodziej (3,2,1*,4!,3,1) 14+1

2.Jacek Rempała (0,0,-,0) 0

3.Sławomir Drabik (1,1,1*,1,d4) 4+1

4.Marcin Rempała (0,0,-,1,1) 2

5.Peter Ljung (d4,u/w,-,-) 0

6.Szymon Kiełbasa (1,-,1,0,1,0) 3

7.Patrick Hougaard (2,1,2,1,0) 6

ZKŻ Kronopol Zielona Góra 63

9.Rafał Dobrucki (1*,2*,0,3) 6+2

10.Niels Kristian Iversen (2,3,3,3,3) 14

11.Piotr Protasiewicz (3,1,3,-,2*) 9+1

12.Fredrik Lindgren (2*,3,2*,2*,2*) 11+4

13.Grzegorz Walasek (2*,3,-,2*,3) 10+2

14.Grzegorz Zengota (3,3,2*,3,2) 13+1

15.Janusz Baniak (u4,0,u4) 0

Bieg po biegu:

1.(59,94-RT) Zengota, Hougaard, Kiełbasa, Baniak(u4) (3-3)

2.(59,69-RT) Kołodziej, Iversen, Dobrucki, J.Rempała 3-3 (6-6)

3.(60,90) Protasiewicz, Lindgren, Drabik, M.Rempała 5-1 (11-7)

4.(60,91) Zengota, Walasek, Hougaard, Ljung(d4) 5-1 (16-8)

5.(60,62) Lindgren, Kołodziej, Protasiewicz, J.Rempała 4-2 (20-10)

6.(61,19) Walasek, Zengota, Drabik, M.Rempała 5-1 (25-11)

7.(60,31) Iversen, Dobrucki, Kiełbasa, Ljung(w/su) 5-1 (30-12)

8.(61,75) Zengota, Hougaard, Kołodziej, Baniak 3-3 (33-15)

9.(59,84) Iversen, Kołodziej(4!), Drabik, Dobrucki 3-5 (36-20)

10.(60,15) Protasiewicz, Lindgren, Hougaard, Kiełbasa 5-1 (41-21)

11.(60,13) Iversen, Walasek, Drabik, J.Rempała 5-1 (46-22)

12.(60,96) Kołodziej, Zengota, Kiełbasa, Baniak(u4) 2-4 (48-26)

13.(61,38) Dobrucki, Lindgren, M.Rempała, Hougaard 5-1 (53-27)

14.(61,12) Walasek(C), Protasiewicz(A), M.Rempała(D), Kiełbasa(B) 5-1 (58-28)

15.(61,13) Iversen(D), Lindgren(B), Kołodziej(A), Drabik(C)(d4) 5-1 (63-29)

NCD - Janusz Kołodziej, bieg nr 2 - 59,69 - Nowy rekord toru.