ZKŻ Kronopol Zielona Góra - Unia Leszno
Hit kolejki pomiędzy przedostatnią ekipą tabeli, a liderem? Tak! To spotkanie ZKŻ-tu Kronopol Zielona Góra i Unii Leszno
Bez względu na sytuację w tabeli, bez względu na aktualną formę zawodników, w tych meczach może paść każdy wynik. Przewodząca w lidze Unia Leszno nie mogła skorzystać z Travisa McGowana i Juricy Pavlica. Za nich wystartowali ekstraligowi debiutanci Adam Kajoch z numerem czwartym i Duńczyk Patrick Hougaard z siódemką na plastronie. Również w zespole gospodarzy startował debiutant. Był nim Ricky Kling, który zastąpił na pozycji drugiego juniora Kevina Woelberta.
Jak zwykle w Zielonej Górze dopisali kibice. Mimo wysokich cen biletów (25zł ulgowy i 40zł cały) zielonogórscy fani pod stadionem zjawili się tak tłumnie, że organizatorzy spotkania zdecydowali się na wcześniejsze otworzenie jego bram. Dwie godziny przed meczem na próżno było szukać już miejsca siedzącego. Stadion przy ulicy Wrocławskiej wypełnił się po brzegi w zaledwie dwadzieścia minut. Dowodzi to tylko o smaczku tego spotkania.
Do ostatnich godzin przed meczem nie było wiadomo czy barwach Kronopolu wystąpi Grzegorz Zengota, który miał problem z nogą. Podjął on wraz z lekarzem decyzję o starcie i wygrał pierwszą gonitwę. Bijąc tym samym rekord przebudowanego zielonogórskiego toru. W ślad za Zengotą w drugiej odsłonie poszli jego koledzy Fredrik Lindgren i Niels Kristian Iversen. Oni również wygrali start i wspólnie dowieźli podwójne zwycięstwo. Warto dodać, że rekord toru pobił tym razem Duńczyk. W trzeciej odsłonie znów najlepiej ze startu wyszedł zielonogórzanin - Grzegorz Walasek. Wjechał on jednak w dziurę na pierwszym łuku i spadł na trzecie miejsce. „Greg" nie daje jednak za wygraną i już na kolejnym wirażu mija młodego Adama Kajocha, a następnie Jarosława Hampela, zapewniając remis w biegu. Na tablicy widniał wynik 11-7.
Na ripostę gości nie trzeba było długo czekać. Wyścig czwarty to wygrany start przez zawodników leszczyńskich. Fenomenalny Leigh Adams „wyprowadza" na pierwszą pozycję Krzysztofa Kasprzaka. Uniści jechali parą tak szczelnie, że mimo usilnych prób Piotr Protasiewicz nie miał gdzie „się wcisnąć". Bieg piąty bardzo pewnie wygrywa Grzegorz Walasek, a za jego plecami na trzecie miejsce po agresywnym ataku na Damiana Balińskiego przechodzi Piotr Świderski. Kapitan miejscowych jechał tak szybko, że pobił rekord toru. Od teraz wynosi on 60.68 sek. W następnej gonitwie start jak i cały bieg wygrywa Hampel, za nim na mecie melduje się Piotr Protasiewicz. Natomiast z tyłu ataki Kajocha odpierał Kling w końcu wywożąc go pod bandę.
W gonitwie siódmej i ósmej o kolejności na mecie decydował start. W tej pierwszej zwyciężył Leigh Adams przed Iversenem, Lindgrenem i Robertem Kasprzakiem. Natomiast w drugiej pierwsza po czterech okrążeniach okazuje się para K.Kasprzak-Baliński przed Protasiewiczem i Zengotą. W wyścigu dziewiątym najlepiej ze startu rusza Iversen, który wygrywa. Piękną jazdę pokazuje Fredrik Lindgren - najpierw mija Kajocha, a następnie po wielu atakach wyprzeda Jarosława Hampela, zapewniając podwójne zwycięstwo swojej drużynie. W odsłonach od dziesiątej do trzynastej ponowie o kolejności na białej kresce decydował moment wyjścia spod taśmy.
Pierwszy wyścig nominowany to bardzo równy start wszystkich zawodników. Jednak na prowadzenie wychodzi Hampel. Lecz popularny „Mały" zostaje wyprzedzony przez Lindgrena na pierwszym łuku drugiego kółka. Później do Hampela próbował dobrać się Piotr Protasiewicz, ale zawodnik leszczyński obronił swoją pozycję. W tym momencie na tablicy wyników mogliśmy oglądać wynik 44-40 na korzyść gospodarzy. I tylko podwójna przegrana mogła odebrać im zwycięstwo. I taki też wynik był przez chwilę w ostatniej gonitwie, gdyż po wygranym starcie Walaska na pierwszą pozycję wychodzą Adams i Krzysztof Kasprzak. Cały stadion na ułamek sekundy zamarł, gdy nagle „Greg" ni stąd ni zowąd po dużej wyprzedza parę Unii Leszno dając zwycięstwo zielonogórskiej drużynie.
Kluczem do zwycięstwa Kronopolu Zielona Góra była... słaba postawa zawodników drużyny przyjezdnej - Damiana Balińskiego i Jarosława Hampela. Gdyby ci zawodnicy pojechali tak jak oczekują tego leszczyńscy kibice to ich zespół zwyciężyłby w tym spotkaniu. Nie bez znaczenia był również brak Travisa McGowana i Juricy Pavlica.
W zespole z Zielonej Góry należy wyróżnić Grzegorza Walaska, który potwierdził, że na własnym torze jest bardzo groźny. Co raz lepiej spisuje się cieniujący na początku sezonu Iversen. Natomiast dalej do nawierzchni przy ulicy Wrocławskiej spasować się nie może Piotr Protasiewicz, który wywalczył zaledwie osiem „oczek".
Unia Leszno 43:
1. Krzysztof Kasprzak (0,2,3,2,2*,1*) 10+2
2. Damian Baliński (1,0,2*,1,0) 4+1
3. Jarosław Hampel (1*,3,1,0,2) 7+1
4. Adam Kajoch (2,0,0,-) 2
5. Leigh Adams (2*,3,3,3,2) 13+1
6. Robert Kasprzak (2,3,0,-,1*) 6+1
7. Patrick Hougaard (1*,0) 1+1
ZKŻ Kronopol Zielona Góra 47:
9. Fredrik Lindgren (2*,1*,2*,1,3) 9+3
10. Niels Kristian Iversen (3,2,3,2*,0) 10+1
11. Grzegorz Walasek (3,3,2,3,3) 14
12. Piotr Świderski (0,1,1*,0) 2+1
13. Piotr Protasiewicz (1,2,1,3,1) 8
14. Grzegorz Zengota (3,0,-,0,0) 3
15. Ricky Kling (0,1*) 1+1
Bieg po biegu:
1. Zengota, R.Kasprzak, Hougaard, Kling 3:3
2. Iversen, Lindgren, Baliński, K.Kasprzak 5:1 (8:4)
3. Walasek, Kajoch, Hampel, Świderski 3:3 (11:7)
4. R.Kasprzak, Adams, Protasiewicz, Zengota 1:5 (12:12)
5. Walasek, K.Kasprzak, Świderski, Baliński 4:2 (16:14)
6. Hampel, Protasiewicz, Kling, Kajoch 3:3 (19:17)
7. Adams, Iversen, Lindgren, R.Kasprzak 3:3 (22:20)
8. K.Kasprzak, Baliński, Protasiewicz, Zengota 1:5 (23:25)
9. Iversen, Lindgren, Hampel, Kajoch 5:1 (28:26)
10. Adams, Walasek, Świderski, Hougaard 3:3 (31:29)
11. Protasiewicz, Iversen, Baliński, Hampel 5:1 (36:30)
12. Walasek, K.Kasprzak, R.Kasprzak, Zengota 3:3 (39:33)
13. Adams, K.Kasprzak, Lindgren, Świderski 1:5 (40:38)
14. Lindgren, Hampel, Protasiewicz, Baliński 4:2 (44:40)
15. Walasek, Adams, K.Kasprzak, Iversen 3:3 (47:43)
Wyniki na podstawie www.sportowefakty.pl
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzemecz ciekawy.ale wygral falubaz.to sie liczy
Odpowiedz