Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeZ Twojej wypowiedzi wynika, że inni filmują jadących za szybko ponieważ nie mają tak wypasionych maszyn. Czyli skoro masz dobrą maszynę to możesz więcej? Poinformuję Cię - praktycznie każdy pojazd, poza skuterami, może jechać ponad 50 km/h czyli jest w stanie przekroczyć prędkość w zabudowanym. Co więcej, znakomita większość przekracza 90, a ponad połowa 140. Ale tylko chłopcy naładowani podtlenkiem prują 200 i przez to inni, jadący nawet te 140, są szykanowani, bo leci za nimi opinia.
OdpowiedzSzanowny Kolego, owszem mogę więcej ale nie w tym rzecz bo nie chodzi mi tylko o prędkość. Prędkość ktoś rozsądny przekracza tam gdzie jest to stosunkowo bezpieczne co nie oznacza że dozwolone. Problem leży w tym że KD jest jednolity dla wszystkich użytkowników dróg. Przepis mówi jeden pas, jeden pojazd jeśli jest ciągła lub podwójna ciągła linia. Praktyka- przy wystarczająco szerokiej drodze nie raz się wyprzedza jadąc po tym samym pasie nie przekraczając ciągłej ani na nią nie najeżdżając. Machną Ci fotę- płacisz. Inna sprawa, jedzie kilka autek i mając prawą wolną wyprzedzasz. Na początku różnica szybkości jest niewielka, ale starasz się wykonać manewr możliwie szybko i przy ostatnim autku różnica już przekracza czasem znacznie prędkość dozwoloną na tej drodze, szczególnie gdy coś się zbliża z przeciwka.Efekt- znowu podkablowany płacisz. Podobnie sytuacja może wyglądać podczas przepychania się w korkach i najeżdżania na ciągłą...Robimy mnóstwo tego typu wykroczeń które jako takie zostały zakwalifikowane z uwagi na samochody, a sytuacja wygląda całkiem inaczej z motocykla. Jeśli nawzajem będziemy siebie filmować i donosić jeden na drugiego to co to będzie za jazda...
Odpowiedz