Yamaha V-MAX gotowa, aby wszystkich po¿reæ!
Nowy V-Max nabiera kształtów. Już teraz wiadomo, że będzie to godny następca swego kultowego poprzednika! Yamaha coraz częściej i coraz śmielej prezentuje swój model koncepcyjny nowego V-Maxa. Pierwszy raz świat ujrzał nowe cacko Yamahy na tokijskiej wystawie motocykli w roku 2005. Od tego czasu japoński producent posiłkował się opiniami internautów próbując wysondować oczekiwania wobec nowego pojazdu, o czym zresztą was informowaliśmy. Jedno z pytań w ankiecie dotyczącej nowego motocykla odnosiło się do tego, czy nowy V-Max powinien mieć moc powyżej 200 KM. Oczywiście chcielibyśmy, aby moc silnika oscylowała wokół tej wartości, ale w tym sprzęcie chodzi o coś więcej, niż tylko o moc. Nie jest jeszcze znana pojemność silnika, ale przewiduje się, że będzie wahała się ona między 1400 a 1800 ccm. Na razie prezentujemy czadowe foty tego sprzętu. Już od samego patrzenia przechodzą ciarki po plecach, aż strach pomyśleć jakie doznania towarzyszyły będą jeździe tym potworem!
|
Komentarze 30
Poka¿ wszystkie komentarzewidzia³em to na ulicy w szczecinie , kurde
Odpowiedzniestety szlifierek nie zmiecie. moc potêrzna, ale tez potê¿nie ograniczona. widaæ, ¿e na amerykañski rynek produkowane.
OdpowiedzJak opierdolê bank kupiê takie dwie. Parki siê lepiej chowaj±.
OdpowiedzJak dla mnie ten motocykl to MISTRZOSTWO ¦WIATA!!! Przyznam szczerze, ¿e chorujê ju¿ do¶æ d³ugo na v-maxa i jak tylko dostanê duuu¿± premiê ;-) to zacznê go uje¿d¿aæ (mo¿e typ I, ale zawsze hehe). ...
Odpowiedzjak dla mnie nie ma lepszej maszyny
Odpowiedzdawno nie widzia³em nic tak pieknego normalnie malinka
Odpowiedz