Yamaha Tricity Mad Max Edition - tylko w Japonii
“Lean, lean, lean"… to jeden z najdziwniejszych klipów jakie widzieliśmy w tym roku, a widzieliśmy już wiele. Przerobiona Yamaha Tricity to tylko połowa historii.
Yamaha Tricity przypadła nam do gustu w redakcji i to nawet bardzo. To świetny sprzęt do walki w mieście. Jak się okazuje, także świetny sprzęt do walki w świecie Mad Maxa. Hattori, japoński dziennikarz, postanowił przerobić swoje Tricity w stylu postapokaliptycznego hitu. Wyszło mu całkiem sprawnie, a Yamaha wygląda prawie jak zabrana z planu zdjęciowego. Sam skuter to jednak nic w porównaniu do klipu jaki przygotowali Japończycy. Musicie to zobaczyć…
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze