Yamaha Majesty 400
Yamaha modelem Majesty 400 celuje w klientelę poszukującą modelu wygodnego, szybkiego i oszczędnego. Takiego, który zapewni dobrą ochronę przed złymi warunkami atmosferycznymi i sprawdzi się jako sprawny środek lokomocji w zatłoczonym mieście z opcją wyjazdu poza jego granice.
Wygląd
Przez Majesty przemawia elegancja. Widać to w każdym elemencie tego skutera. Począwszy od przedniego zespolonego reflektora o kocim spojrzeniu, poprzez dobrze wyprofilowaną i kolorystycznie dobraną kanapę, a skończywszy na tylnej solidnej części skutera. Równie elegancko prezentuje się deska rozdzielcza, z pełnym zestawem wskaźników, obrotomierzem oraz wskaźnikiem temperatury zewnętrznej. Do wybory mamy trzy kolory: diamentowo-czarny ( w tym wariancie kanapa występuję w jasnym kolorze), czarny oraz srebrny.
Ergonomia
Od Majesty należy oczekiwać komfortu oraz przestrzeni. Nie zawiedziemy się. To są właśnie jej mocne strony. Bardzo wygodna kanapa z możliwością regulacji pozwala na takie dobranie ustawienia, że zarówno mali, jak i wielcy wzrostem znajdą odpowiednią dla siebie pozycję za sterami. Kanapa jest tak wyprofilowana, że kierowca siedzi niżej od pasażera i dzięki temu może opierać się o siedzisko pasażera. Uczucie jakby siedziało się w wygodnym fotelu. Pasażer z kolei instaluje się wyżej od kierowcy, a jego nogi spoczywają na podestach. Do dyspozycji pasażera są również solidne uchwyty po bokach skutera. Bardzo dobrym pomysłem jest zainstalowanie oparcia na tylnym siedzisku. Wpływa to bardzo pozytywnie na poczucie bezpieczeństwa oraz komfortu pasażera.
Co do możliwości bagażowych Majesty, sprawa wygląda bardzo dobrze. Spokojnie można zmieścić wewnątrz bagażnika dwa kaski i jeszcze da się co nie co upchnąć. Jakby tego było mało, w przednim panelu w pobliżu stacyjki mamy do dyspozycji dwa schowki. Jeden całkiem spory, drugi na drobiazgi.
Właściwości jezdne
Majesty 400 porusza się dostojnie i komfortowo. W końcu nie od parady nadano temu skuterowi nazwę Majesty. Tym skuterem się nie jedzie, a płynie. Nierówności nawierzchni są tłumione bardzo skutecznie i naprawdę nawet nasze polskie dziurawe drogi nie wydają się straszne. Oprócz komfortowego resorowania, zwraca uwagę cicha praca silnika o pojemności 395 cm3 i mocy 34KM. Dynamika jest zadowalająca, chociaż nie powala na kolana. Jednak ważniejszy jest sposób oddawania mocy przez jednostkę napędową. Wygląda to następująco: manetka do oporu, lekki pomruk silnika, wskazówka obrotomierza wychyla się do 5 tys. obrotów. Skuter mknie coraz szybciej, a wszystko odbywa się jakbyśmy tylko lekko przyspieszali. Tymczasem rzut oka na prędkościomierz uświadamia, że jedziemy już grubo ponad ograniczenie prędkości. Po prostu ta maszyna nie daje po sobie poznać, że właśnie robi sprint do setki. Ona przyspiesza jak luksusowa limuzyna: szybko, żwawo, ale dostojnie, bez zbędnych fajerwerków.
Gdy manetkę przytrzymamy odpowiednio długo skuter rozpędzi się aż do licznikowych 170km/h. Bez problemu można trzymać w trasie prędkość 130-140km/h. Tym bardziej, że sprzyja temu dobra ochrona przed wiatrem. Dopełnieniem dobrego obrazu Majesty 400 jest niskie spalanie paliwa w okolicach 3,8 litra na setkę. Co prawda nie męczyłem zbytnio maszyny i utrzymywałem ją w rozsądnych prędkościach, nie więcej niż 120km/h, to jednak cały czas z pasażerem. Jeśli dodamy do tego, że zbiornik paliwa mieści aż 14 litrów, będzie to dodatkowym potwierdzeniem, że Majesty nadaje się nie tylko do miasta, ale także na długie turystyczne wypady.
Podwozie
Testowany skuter wyposażony jest 14 calowe koło z przodu oraz 13 calowe z tyłu. Mimo, iż koła nie są większe, niż X-Maxie z silnikiem 250cm3, to na komfort toczenia nie ma co narzekać. Wszystkie dziury oraz nierówności nawierzchni są niwelowane przez miękko zestrojone zawieszenie. Jednak zawieszenie o tak dobranej charakterystyce może nas zaskoczyć niemiłym bujaniem skutera podczas szybko pokonywanych zakrętów. W zatrzymaniu tego salonowego skutera pomogą nam bardzo skuteczne hamulce. Z przodu dwie tarcze o średnicy 267 mm, z tylu zaś pojedyncza o tej samej wielkości. Na życzenie za dodatkową opłatą możemy zamówić system ABS, który na pewno zwiększy bezpieczeństwo podczas hamowania na śliskiej nawierzchni.
Nasza opinia
Yamaha Majesty to pełnowartościowy maxi skuter. Można na nim polegać zarówno w mieście, jak i w trasie. W wielkomiejskiej dżungli da o sobie znać dobra manewrowość, łatwość przeciskania się między samochodami oraz komfort resorowania tak potrzebny na polskich dziurawych drogach. Podczas dłuższych wypraw docenimy bardzo dobre osiągi, ochronę przed warunkami atmosferycznymi oraz duży zbiornik paliwa, który w połączeniu z niskim zużyciem paliwa czyni z Majesty długodystansowca. Reasumując Yamaha Majesty to bardzo udany skuter, który nie musi się obawiać konkurencji ze strony tak utytułowanego przeciwnika jak Suzuki Burgman 400.
DANE TECHNICZNE:
Masa własna: | 203 kg |
Silnik: | 1 cylinder / 4 zawory |
Typ silnika: | Czterosuwowy, DOHC |
Pojemność skokowa: | 395 cm3 |
Moc maksymalna: |
25 kW przy 7000obr./min. |
Gaźnik: | Elektroniczny wtrysk paliwa |
Typ chłodzenia: | Cieczą |
Rozrusznik: | Elektryczny |
Pojemność zbiornika paliwa: | 14 l |
Prędkość maksymalna: | 170 km/h (licznikowa) |
Spalanie w teście: | 3,75l/100km |
|
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeSkuter cacy - gdyby nie ta kremowa kanapa, odbiera mu ca³y urok :)
OdpowiedzSkuter miodzio, tylko ¿eby nie ta CENA!!! 33tys z³, a w USA tylko 6 tys$
Odpowiedzo ja pier*** 6 tys?????????
OdpowiedzNo sprawdzi³em i sugerowana cena na 2012 to 6750$, czyli kupi siê trochê taniej. Tam w ogóle liczy siê przede wszystkim cena, wiêc kastruj± samochody ¿eby by³o jak najtaniej, ale co zrobiæ z moto ¿eby by³o tañsze, to nie wiem
Odpowiedz