Yamaha FZ1 Fazer SP Tourer
Jak z dzikusa zrobić bagażowego? Wystarczy ubranko i walizki.
To właśnie zrobiła Yamaha ze swoim najdzikszym motocyklem w ofercie. Dzikość FZ1, czyli golasa z silnikiem R1 obnażył nasz test. Dał on dokładną odpowiedź na pytanie, do czego nadaje się ów pojazd i zapewniam was, nie była to turystyka. Niestety nawet fachowcy z Yamahy szybko zorientowali się, że potencjał drzemiący w FZ1 nie jest możliwy do wykorzystania w normalnej eksploatacji. Dlatego wpadli na stary, jak świat pomysł. Jeśli ktoś czuje się mocny i rozpiera go energia, należy takiemu osobnikowi dać zajęcie odpowiednie dla jego możliwości.
Szerokoklaty FZ1 Fazer, jak mało który motocykl, nadawał się do krótkiej i bardzo szybkiej turystyki. Do seryjnego FZ1 dodano w tym wypadku pełniejszą i doskonale pasującą owiewkę, zamiast daszka w czapce motocykl otrzymał wysoką turystyczną szybę z dodatkowym dyfuzorem, który ma do minimum redukować zawirowania w okolicy głowy kierowcy i pasażera. Obrazu szybkiego turystyka dopełniają dwa spore kufry, lakierowane w kolorze motocykla.
Nie jest więc FZ1 Fazer SP Tourer tak wygodny, jak FJR 1300, ale na pewno jest szybszy. Na pewno też potężnemu silnikowi o mocy 150KM nigdy nie zabraknie siły do wykonywania niewdzięcznej roboty bagażowego. Czy zatem FZ1 nagle przerodził się w motocykl idealny?
Na pewno nie. Pozostał w nim nieokiełznany duch dzikusa, gdyż napęd nie przeszedł żadnej modernizacji. Dlatego należy być gotowym na to, że gdy tylko zbytnio zdenerwujemy swojego bagażowego i będziemy go zbyt ostro popędzać, ten rzuci naszymi walizkami o glebę, a swój ugrzeczniony mundurek wyświechta i porwie tak, by nie dało się go już ponownie użyć.
Zdjęcia: www.mc24.no
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeto fazer jest taki niski? czy ten kierowca jest wysoki ? przymierrzam sie do kupna fazera swietny motor na poczatek
OdpowiedzJeździłem na FZ1. Mam 174 cm i dla mnie było bomba, chociaż faktycznie na zdjęciach sprzęcik wygląda pod jeźdźcem na trochę mały. Może to faktycznie b. wysoki koleś, a może zdjęcia przekłamują.
Odpowiedz