Yamaha Big Bear 250 - ma³y, ale byk
Trzeba odnaleźć z tym czterokołowcem wspólny język, a szeroki banan pod kaskiem gwarantowany
Test najmniejszego z „misiów" Yamahy przeprowadziliśmy dla was wiosną ubiegłego roku. Grizzly 125, skierowany do najmłodszych użytkowników czterokołowców zaskoczył nas bardzo dobrymi właściwościami jezdnymi i prostotą budowy. Dla raczkujących quadowców cechy te należą do najważniejszych czynników decydujących o zakupie pojazdu. W pierwsze dni tegorocznej wiosny pod lupę wzięliśmy kolejnego z maluchów Yamahy. Oto, co zaobserwowałem po przejechaniu blisko 200-kilometrowej, offroadowej trasy.
Mały, ale byk!
Zacznijmy od serca dużego - małego misia. Yamahę Big Bear wyposażono w jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem silnik o pojemności niespełna 230 cm 3 . Dlaczego w nazwie quada widnieje liczba 250? Odpowiedź na to pytanie zna tylko producent. Ale nie traćmy czasu na rzeczy mało istotne i przejdźmy do konkretów, czyli tego jak jednostka napędowa spisuje się w praktyce. Generator ciągu małej Yamahy, choć to sformułowanie przy tej pojemności silnika wydaje się być nieco na wyrost, pracuje całkiem przyzwoicie. Przy mojej, niestety dość sporej wadze ciała oscylującej wraz z pełnym strojem w granicach 95kg, quad energicznie i ochoczo reagował na dotknięcie cyngla gazu. Na gruntowych drogach daje to możliwość osiągania bardzo przyzwoitych prędkości. W trudnym terenie, pomimo napędu jedynie na tylną oś, Big Bear także nie dawał za wygraną. W starciu z głęboką na metr wodą czterokołowiec walczył twardo do chwili, w której to tylna oś quada zawisła na bagiennych nierównościach, a koła straciły przyczepność. Bez problemu udało mi się wyciągnąć quada z dołka własnymi rękami i mogłem jechać dalej.
Komfort i wygoda to jest to, co misie lubią najbardziej
Oprócz przyjaznego silnika, rodzynek z rodziny quadów użytkowych Yamahy charakteryzuje się także bardzo dobrymi walorami jezdnymi. Quad prowadzi się miło, lekko i przyjemnie. Nieważne, czy przeprawiamy się przez bagna, rzeczki, piachy, czy też suniemy po szutrowych leśnych drogach. W każdych warunkach czterokołowiec skręca bez potrzeby siłowania się z kierownicą. Zawieszenie w postaci przednich amortyzatorów McPherson oraz tylnego wahacza, wspomaganego przez amortyzator centralny także dobrze wywiązuje się z powierzonego mu zadania. Bez problemów pokonuje nierówności dziurawych, jak szwajcarski ser leśnych szlaków, czyniąc jazdę komfortową. Hamulce „Dużego Niedźwiadka" nie dają podstaw do krytyki. Dwie hydraulicznie obsługiwane tarcze z przodu bardzo szybko zmuszają rozpędzonego quada do zatrzymania się, natomiast tylny bęben najlepiej sprawdza się przy ograniczaniu prędkości.
Coś tu brzydko pachnie
Gorzej sprawy się mają w przypadku półautomatycznej, pięciostopniowej skrzyni biegów, w którą wyposażono Big Beara. Biegi wchodzą twardo i głośno, zwłaszcza podczas redukcji. Jeśli np. gdzieś na wąskiej, leśnej ścieżce będziecie chcieli zawrócić przy pomocy biegu wstecznego, to możecie zapomnieć, że uda wam się szybko wykonać ten manewr. Aby ujrzeć świecącą kontrolkę, oznaczoną literką R, należy mocno wcisnąć nożny hamulec i z wyczuciem poruszać dźwignią znajdującą się nad lewym, przednim błotnikiem. Wał napędowy, który odpowiada za przeniesienie napędu na tylne koła, to jedna z poważniejszych dolegliwości Big Beara. Jest on oczywiście bezobsługowy i jak najbardziej wywiązuje się ze swoich obowiązków, ale pracuje stanowczo za głośno. Gdy do kiepskiej skrzyni biegów i głośnego wału napędowego dorzucimy jakość wykonania niektórych detali, to zaczynamy zastanawiać się, czy aby na pewno ten pojazd został wyprodukowany w Japonii. Odklejający się ze zbiornika napis Yamaha, latająca bezładnie pod tylnym błotnikiem kostka instalacji elektrycznej, mało estetyczne wykonanie zewnętrznych elementów silnika - takie „niedopatrzenia" w pojeździe renomowanej marki są dla mnie lekkim zaskoczeniem. Pewnie byłoby ono dla mnie mniejsze, gdyby nie fakt, iż quad, który otrzymałem do testów, był zupełnie nowy.
Podsumowanie
Przyznaję się bez bicia, że nie doceniałem możliwości Yamahy Big Bear. Trudno bowiem uwierzyć, że blisko ćwierćlitrowy quad z relatywnie niedużym silnikiem ma jakiekolwiek szanse przeprawić się przez głęboką wodę i błoto, a to wszystko z ważącym 95kg kierowcą na pokładzie. Jednak pojazd bardzo mile mnie zaskoczył i niejednokrotnie udowodnił, że nie jest taki słaby, na jakiego wygląda. Świetnie spisuje się, jako dostawca dobrej zabawy, a wspomniane niedoróbki można mu spokojnie wybaczyć. Trzeba odnaleźć z tym czterokołowcem wspólny język, a szeroki banan pod kaskiem gwarantowany. Może również ciągnąć lekką przyczepkę i pomagać w przydomowych pracach. Nie liczcie jednak na to, że wyprawy w błotniste i grząskie tereny za każdym razem będziecie wspominać równie miło. Nie jest to quad stricte przeprawowy, a ciężki offroad nie jest dla niego.
Dane podstawowe:
Silnik | Jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony powietrzem, SOHC, dwuzaworowy |
Pojemność | 229,6 cm 3 |
Smarowanie | Mokra misa olejowa |
Rozruch | Elektryczny/ ręczny |
Skrzynia biegów | Półautomatyczna, 5-stopniowa z dodatkowym biegiem wstecznym |
Napęd | 2WD |
Przeniesienie napędu | Wał |
Pojemność zbiornika paliwa | 12 litrów |
Pojemność zbiornika oleju | 1,8 litra |
Długość | 1916 mm |
Szerokość | 1038 mm |
Wysokość | 1118 mm |
Wysokość siedzenia | 772 mm |
Rozstaw osi | 1170 mm |
Prześwit | 150 mm |
Zawieszenie przód | McPherson |
Zawieszenie tył | Wahacz |
Hamulce przód | Hydrauliczne, dwie tarcze |
Hamulce tył | bęben |
Opony przód | AT 22 x 7-10 |
Opony tył | AT 22 x 10-10 |
Masa „na sucho" | 207 kg |
|
Komentarze 4
Poka¿ wszystkie komentarzeja wyciskam swoim 110km/h wiêc raczej nie da rady na prawojazdy AM.
OdpowiedzChcia³bym siê jeszcze dowiedzieæ jaki Big Bear 250 ma v-max... Bo je¶li osi±ga do 50km/h to znaczy, ¿e mo¿na nim je¼dziæ maj±c prawo jazdy AM, gdy¿ jego waga jest poni¿ej maksymalnego limitu dla ...
OdpowiedzCo¶ mi siê wydaje ¿e to nie napis siê odkleja tylko folia chroni±ca wypuk³y napis Yamaha. Fajnie by by³o jakby¶cie zrobili porównanie Big Bear'a 250 z Hond± Recon 250, to taka moja ma³a sugestia :P.
OdpowiedzEristof, wa¿ysz A¯ 95 kg? Wygl±dasz na du¿o szczuplejszego :)
OdpowiedzW pe³nym stroju motocyklowym z obci±¿onym plecakiem :P
Odpowiedza mozna prosiæ o k±takt z w³a¶cicielem?? chodzi mi o tel
OdpowiedzJe¶li chodzi o w³a¶ciciela quada to jest nim firma Yamaha Motor Polska. Na ich stronie znajdziesz telefon kontaktowy.
Odpowiedz