Xtreme Day Bojanowo 2011 - udana impreza
25. czerwca w Bojanowie już po raz trzeci odbyła się impreza „Extreme Day Bojanowo”. Pierwszych ekstremalnych wrażeń dostarczyła pogoda. Poranny deszcz raczej nie napawał optymizmem i stawiał pod znakiem zapytania dalszy ciąg imprezy. Jednak na całe szczęście deszcz postraszył tylko rano, a od południa pogoda była już idealna.
Na początek na bojanowskim stadionie wystąpiła ekipa strong menów, w składzie: Sławomir Toczek, Damian Sierpowski, Sławomir Orzeł. Zaprezentowali oni nie tylko swoje ogromne mięśnie i niebywałą siłę, ale zorganizowali naprawdę niezłe show, w które wciągnęli całą publiczność. Po występach siłaczy, przyszedł już czas na prawdziwie ostrą jazdę.
Motocyklowy freestyle zaprezentowała grupa Wheeliholix. Następnie na płytę bojanowskiego stadionu wyjechał Marcin „Korzeń” Głowacki z grupy CrazyClan. Jak co roku nie zabrakło również stunterskich popisów w wykonaniu najmłodszych, czyli 7-letniego Eryka i 5-letniego Konrada. Choć umiejętności i doświadczenie „starszych” stunterów wzbudzają u publiczności niemałe emocje i zapierają dech w piersiach, to jednak występy i odwaga najmłodszych wciąż budziły prawdziwy podziw wśród tłumnej publiki.
Pomiędzy motocyklowym show w wykonaniu najlepszych polskich stunterów, swoje umiejętności prezentował Przemek Jańczak, czyli Mistrz Polski w drifcie z 2010 roku. Palenie gumy, szybka jazda i ostre zakręty tuż przed nosami ogromnej publiczności – to tylko mała część tego co pokazał tego dnia Przemek Jańczak, żeby poczuć te emocje trzeba było tam po prostu być!
Największą atrakcją i gwoździem programu tegorocznej edycji Xtreme Day Bojanowo był pokaz FMX. Choć do ostatniej chwili nie było wiadomo czy dojdzie on do skutku, gdyż mimo zdecydowanej poprawy pogody, wciąż wiał silny i przeszkadzający w FMXie wiatr. Jednak późnym popołudniem groźny pogoda w końcu się uspokoiła, a zgromadzona publiczność mogła wreszcie zobaczyć to, na co z niecierpliwością czekała cały dzień – niesamowite akrobacje na motocyklach wykonywane kilkanaście metrów nad ziemią. Sądząc po twarzach oglądających, pokaz ten wzbudził naprawdę ogromne emocje.
Kiedy nad Bojanowem zapadł już zmrok, pojawiła się ostatnia atrakcja przygotowana przez organizatorów. Był to teatr ognia Awatar. Tancerze przy nastrojowej muzyce i w elfich przebraniach dali intrygujące przedstawienie z ogniem w roli głównej.
Na koniec wszyscy przybyli mogli bawić się do późnych godzin nocnych przy rytmach muzyki tanecznej, bądź, jeśli ktoś był fanem hip-hopu - na koncercie Macca Squad, gdzie chłopaki zagrali przedpremierowe numery z płyty „Maccaradża mówi dość”.
Na Xtreme Day Bojanowo, oprócz motoryzacyjnych atrakcji, organizatorzy przygotowali również sporo zajęć, rozrywek i zabaw dla najmłodszych, jak dmuchane zamki, wóz strażacki i konie. Poza tym podczas trwania całej imprezy można było zakupić losy, które dawały szansę wygrania wielu cennych nagród.
Trzecią edycję Xtreme Day z pewnością należy zaliczyć do bardzo udanych. Po raz kolejny pojawiły się na niej największe polskie gwiazdy sportów ekstremalnych, które przyciągnęły sporą grupę ludzi. Teraz jednak czas zacząć przygotowania do kolejnego show za rok, na które wszyscy mieszkańcy Bojanowa i nie tylko czekają z niecierpliwością!
|
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeChcemy powrotu EXTREME DAY do Bojanowa !!!!! By³o cudownie, dlaczego nikt nie chce tego zorganizowaæ po raz kolejny w tym roku?! :((((
Odpowiedz