Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 50
Pokaż wszystkie komentarzeWyrazy uznania dla Autora za cierpliwość i poświęcenie w wykonaniu bezsensownego testu. Bezsensownego z tego tytułu że motocykl już w swoim założeniu jest pojazdem bezsensownym- bo po co komuś normalnemu silnik o mocy do 200 KM i palący morze paliwa do transportu własnej d..py skoro można jeździć w kilka osób puchą o podobnym spalaniu i rzekomo bezpieczniej? Można również jeździć np na skuterku z małym silniczkiem palącym dwie krople benzyny i jadącym z szybkościami uniemożliwiającymi płacenie mandatów za łamanie ograniczeń a mimo to jazdę w mieście o wiele szybszą niż samochodem. Motocyklista kupuje maszynę by czerpać radość z jazdy i kwestia spalania jest drugorzędną, noo może z wyjątkiem turystyków...Kolejną sprawą dowodzącą bezsensu wszelkich testów spalania jest czynnik ludzki niweczący dobre chęci konstruktorów silników motocykla. Najczęściej jeżdżę na mojej R1 w warunkach mieszanych na Śląsku i wynalazek rzadko spala poniżej 15-16 litrów, ostatnio przeżyłem prawdziwy szok widząc że jeżdżąc po autostradach i to wcale nie wolno zrobiłem na baku prawie 240km. Tak więc spalanie zależy w większym stopniu od posługiwania się manetką gazu i warunków w jakich się poruszamy niż od pojemności i mocy motocykla, a że jazda mająca dawać przyjemność ma niewiele wspólnego z ekonomią nie warto sobie zaprzątać głowy ilością spalanego paliwa...
Odpowiedzale czapa, uśmiałem się setnie. trochę się Ciebie boję po tym "produkcie"
OdpowiedzUlżyło??
Odpowiedz