Wybuch opony przy 278 km/h - wiêcej szczê¶cia ni¿...
Lecieć 278 km/h po publicznej drodze nie jest zbyt mądrze. Gość na filmie może mówić o niesamowitym szczęściu, kiedy przy tej prędkości uderzył w kamień, a tylna opona jego motocykla eksplodowała.
Mogło być znacznie gorzej. Wybuchnąć mogła przednia guma, a wtedy było by raczej trudno spokojnie wytracić prędkość nie lądując jednocześnie na OIOMie...
Komentarze 9
Poka¿ wszystkie komentarzepowinien siê domagaæ odszkodowania i to solidnego, mog³o siê skoñczyæ bardzo ¼le, zatem to producent zawini³, jak widaæ po bie¿niku opona d³ugo ¶migana nie by³a... i je¼dzij tu na nówce :/
OdpowiedzA nie czasem zarz±dca dróg by³ winien kamienia ? co ma Producent do przeszkody przy 275km, to przeplatana guma nie pancerz ten sam kamieñ równie dobrze pieszego mo¿e zabiæ przy ¶lepym odszczale.
OdpowiedzMy z Antkiem to¶my to skleyli i ¶migo³ daly
OdpowiedzM±drze - nie m±drze Ty by¶ Boczo swoj± armatur± tyle nie polecia³.
OdpowiedzNiestety nie posiadam obecnie ¿adnego motocykla na w³asno¶æ :-) Pozdro
Odpowiedzco to za guma ze strzela? zebym wiedzial jakich nie brac
OdpowiedzJak by lecia³, tak jak napisa³ "Boczo" to by w kamieñ nie przypierdoli³ bo czym? Skrzyd³em?
OdpowiedzDobrze, ¿e na prostej. Mi raz strzeli³a guma przy niewielkiej prêdko¶ci w zakrêcie. Jakie¿ by³o moje zdziwienie kiedy motocykl zacz±³ skrêcaæ w drug± stronê ni¿ mu kaza³em.
Odpowiedz