Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeWróżenie spoko. Chętnie kupiłbym 690 Adventure ale wpisałem w wyszukiwarkę nie wiem co jest na rzeczy i czy coś jest w ogóle, bo 690 Enduro w zasadzie nie ma subframe-a i przez to odpowiedniej nośności dla tobołów. I jeszcze ten wlew paliwa w dziwnym miejscu. W zasadzie musieliby zaprojektować nową ramę. Można to obejść zakładając jeden z kitów adventure od angoli (wtedy będą np. trzy zbiorniki i użyteczne 21 litrów) i stelaże pod kufry Touratecha z długimi rurami, które obchodzą problem słabej ramy z tyłu ale to takie trochę rzeźbienie w g* skoro można też kupić 660 Tenere i poprawić wady aftermarketowym szpejem, podnosząc przy okazji pojemność do 730 i moc do ponad 60KM.
OdpowiedzKupując motocykl zadaj sobie pytanie co chesz nim robić. MAm 690 Enduro R. I jest bajeczny. Testowałem przez trzy dni 660 Tenere ale to inna bajka. Poprostu bardziej touringowo szosowo szutrowa. Mam zestaw od angoli i sprawuje się wspaniale. Nie zgadzam się z autorem artykułu który wspomniał że zawieszenie jest słabe. Jesli w Enduro jest słabe to co jest wyznacznikiem dobrego? Zawieszenie z pełna regulacją = bajka. Nie jeżdżę z kuframi i mam oponu Pirelli Scorpion jak w LC 8. W zakrętach bajka. Chętnie podyskutuje z amatorami tego motocykla. Jest wspaniały. Wadą jest myszkowanie ramy przy prędkościach powyżej 165-170 km/h. z pozdrowieniami Afrykaner. AFRICATWIN@poczta.fm
Odpowiedz