World Superbike na Laguna Seca - zapowied¼
Kolejna 9. runda World Superbike rozpoczyna się właśnie na torze Mazda Laguna Seca w Stanach Zjednoczonych. Kultowy tor położony pod Monterey liczy 3602 metrów, ma jedenaście zakrętów, a jego najdłuższa prosta wynosi 250 metrów.
Kto jest głównym faworytem wyścigu? Wydaje się, że wracający do formy Tom Sykes, który broni tytułu mistrza świata. To właśnie on triumfował na Laguna Seca w ubiegłym roku w jednym z wyścigów. Natomiast tydzień temu wygrał wyścig na torze w Portimao. Coraz lepiej prezentuje się Jonathan Rea, który w Portugalii pokazał się z dobrej strony zajmując pierwsze miejsce w drugim wyścigu. Walkę o podium zapowiadają również kierowcy Voltcom Crescent Suzuki - Eugene Laverty i Alex Lowes. Szczególnie do wyścigu przygotowuje się Laverty, który w ubiegłym roku w Kalifornii dwukrotnie stawał na podium, wygrywając drugi wyścig. Do grona faworytów trzeba również dodać Sylvaina Guintoliego, Marco Melandriniego czy Lorisa Baza.
- Tak jak Portimao, nie mogę się doczekać Laguna Seca, ponieważ wiem że mój GSX-R da sobie tam świetnie radę. W zeszłym roku Suzuki pokazało swoje możliwości, więc w tym roku przed przerwą letnią chcemy stanąć na podium. W paru ostatnich wyścigach nie było łatwo, ale dam z siebie wszystko, żeby na nie wrócić - mówił Eugene Laverty.
Z kolei Leon Camier zastąpi w zespole MV Agusty kontuzjowanego Clauadio Cortiego, który w dalszym ciągu dochodzi do siebie po wypadku jakiego doznał na torze w Portimao.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze