Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 26
Pokaż wszystkie komentarzeWitam! Ciekawe jest jedno zdanie "Otóż nie ma już puli 500 pytań, które są wcześniej znane i które można wykuć na pamięć." Czyż nie chodzi o to by kierowcę nauczyć myślenia, a nie wykuwania pytań i odpowiedzi na pamięć? W zamierzchłych czasach, gdy robiłem kurs na prawo jazdy, omawiało sie kodeks drogowy rozdział po rozdziale. Teraz kurs ograniczył się do kucia na pamięć pytań i kręcenia się autem czy moto po mieście, w miejscach najprawdopodobniejszej trasy egzaminu. Paranoja
Odpowiedzdokładnie. teoria była znana, na kursie często leciane pytania, a nie znajomość przepisów i ludzie i tak odpadali na teoretycznym. Pewnie w nowych testach błędy są, ale to chyba bardziej realne sytuacje. Do tego, nie każdy musi mieć prawo jazdy przecież, jak komuś nie idzie i nie zdaje po raz kolejny, to może to nie dla niego?
OdpowiedzAleż oczywiście! Skoro ktoś jest idiotą to "wykuwa" na pamięć. Odbyłem kurs, 2 dni przed egzaminem się obudziłem, że by się przydało porobić testy, raz wszystkie przeleciałem i zero błędów na egzaminie. Nie ogarniam ludzi którzy czasami nawet zdaja po 10 razy teorie!! czy kują na pamięć odpowiedzi. Idiotyzm... Takiego człowieka w takim razie logicznego rozumowania na drodze nie nauczysz i finito.
Odpowiedz