Wielka Nagroda Nowej Huty: Wspania³e zwyciêstwo Sajfutdinova
Po kilku latach przerwy w Krakowie po raz kolejny zawarczały żużlowe motocykle. Powrót speedwaya do dawnej stolicy Polski odbył się w wielkim stylu, bowiem na torze rywalizowali znakomici zawodnicy z Tomaszem Gollobem i Emilem Sajfutdinovem na czele.
Przed turniejem organizatorzy podkreślali, że zadowoliłaby ich frekwencja na poziomie trzech - czterech tysięcy. Rzeczywisty wynik przeszedł ich najśmielsze oczekiwania, bowiem na trybunach zasiadło około siedmiu tysięcy spragnionych żużlowych emocji kibiców. Najwięcej było oczywiście lokalnych fanów, jednak do Krakowa przyjechali również kibice z innych rejonów Polski.
Już w pierwszym wyścigu spotkali się główni faworyci do zwycięstwa w zawodach. Startujący z pierwszego pola Tomasz Gollob ruszył spod taśmy minimalnie szybciej niż Emil Sajfutdinov i tym samym objął prowadzenie. Ambitny Rosjanin nie dał za wygraną ruszając w pogoń za kapitanem biało-czerwonej reprezentacji. Walka trwała aż do mety, jednak Gollob obronił się przed atakami młodzieżowca Polonii. Pierwsza seria startów pokazała, na krakowskim torze w walce o zwycięstwo liczyć będą się także Janusz Kołodziej oraz Ryan Sullivan, który pewnie wygrali swoje pierwsze wyścigi.
W wyścigu piątym doszło do sporej niespodzianki. Startujący z czwartego pola Daniel Jeleniewski popisał się atomowym startem i w pierwszym łuku był szybszy nawet od Tomasza Golloba. Zawodnik gorzowskiej Stali był na tyle wolny, że na dystansie minął go Paweł Hlib. W gonitwie szóstej po pewne trzy punkty sięgnął Sajfutdinov, który zostawił za swoimi plecami Kołodzieja. W kolejnym biegu drugą trójkę zapisał na swoim koncie szybki Sullivan, natomiast kilkadziesiąt sekund później ładną walkę o zwycięstwo stoczyli Grzegorz Zengota oraz Adrian Miedziński.
Na początku trzeciej serii kolejną wpadkę zanotował Gollob, który przyjechał do mety na drugiej pozycji za Adrianem Miedzińskim. Jak w transie jeździli za to Emil Sajfutdinov oraz Ryan Sullivan. Liderem klasyfikacji generalnej po dwunastu wyścigach był toruński „Kangur" - Sullivan, który miał na koncie komplet punktów. W kolejnych biegach Australijczyk nie był już tak szybki jak na początku zawodów. Odpowiednie ustawienie swojego motocykla znalazł za to Gollob, jednak nie był już w stanie dogonić Sajfutdinova, który na krakowskim torze wygrywał jak chciał.
Pechowcem zawodów okazał się Janusz Kołodziej. Krajowy lider „Jaskółek" z Tarnowa w wyścigu siedemnastym jechał po pewne dwa punkty, które w ostatecznym rozrachunku dałyby mu drugą lokatę na koniec zawodów. Niestety zawodnik Unii zanotował defekt, przez który w klasyfikacji generalnej spadł aż na piątą pozycję.
Mimo, iż stan krakowskiego toru w połowie zawodów uległ znacznemu pogorszeniu (sędzia Tomasz Proszowski po zakończeniu dziesiątego biegu zarządził równanie toru co dwa wyścigi) kibice obejrzeli kilka ciekawych pojedynków. Fani usłyszeli również deklarację, że działacze Wandy zrobią wszystko, by już za rok do Krakowa powróciła ligowa drużyna. - Będziemy starać się, aby Wanda już w sezonie 2010 była uczestnikiem rozgrywek ligowych. Nie chcemy jednak powtórzyć błędów z przeszłości, kiedy to po kilku meczach wycofywaliśmy się z powodu braku płynności finansowej. Naszym marzeniem są solidne podstawy klubu oparte o sponsorów i współpracę z Urzędem Miasta. Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli żużel będzie miał w Krakowie swoje stałe miejsce - powiedział kierownik sekcji żużlowej Wandy Kraków Paweł Sadzikowski.
Po zawodach powiedzieli:
Emil Sajfutdinov: Cieszę się, że udało mi się zająć pierwsze miejsce w tych zawodach, bowiem stawka była mocna, a dodatkowo był to mój debiut na krakowskim torze.Tor sprawił nam dzisiaj trochę kłopotów, jednak w kilku wyścigach kibice mogli obejrzeć trochę fajnych mijanek.
Tomasz Gollob: Bardzo cieszę się, że żużel wraca do Krakowa. Brawa należą się organizatorom, którzy starali stworzyć się nam jak najlepsze warunki. Ze swojej dyspozycji jestem zadowolony, jednak wynik nie był dzisiaj najważniejszy. Trzymam kciuki za dalszy rozwój speedway`a w tym mieście.
Janusz Kołodziej: Szkoda, że w swoim ostatnim starcie zanotowałem defekt, bowiem najprawdopodobniej dzisiejsze zmagania zakończyłbym na podium. Jeździło mi się dobrze, jednak tor nie był naszym sprzymierzeńcem. Myślę, że w kolejnych startach zawodnicy będą mieli znacznie lepsze warunki do jazdy.
Wyniki:
1. Emil Sajfutdinov (Rosja/Polonia Bydgoszcz) 14 (2,3,3,3,3)
2. Tomasz Gollob (Caelum Stal Gorzów) 12 (3,1,2,3,3)
3. Ryan Sullivan (Australia/Unibax Toruń) 11 (3,3,3,1,1)
4. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) 11 (2,2,3,2,2)
5. Janusz Kołodziej (Unia Tarnów) 10 (3,2,2,3,d)
6. Sebastian Ułamek (Unia Tarnów) 8 (0,2,3,0,3)
7. Rafał Dobrucki (Falubaz Zielona Góra) 8 (2,0,2,1,3)
8. Krzysztof Buczkowski (Polonia Bydgoszcz) 8 (2,1,1,2,2)
9. Adam Skórnicki (Lotos Wybrzeże Gdańsk) 7 (1,1,1,3,1)
10. Daniel Jeleniewski (Atlas Wrocław) 6 (1,3,0,2,d)
11. Szymon Kiełbasa (Unia Tarnów) 6 (3,d,1,u,2)
12. Paweł Hlib (RKM ROW Rybnik) 6 (1,2,1,2,0)
13. Grzegorz Zengota (Falubaz Zielona Góra) 5 (0,3,2,u,-)
14. Alan Marcinkowski (Kolejarz Rawicz) 4 (0,1,0,1,2)
15. Grzegorz Knapp (GTŻ Grudziądz) 2 (1,0,d,0,1)
16. Adam Pawliczek (RKM ROW Rybnik) 1 (0,0,0,1,0)
17. Tomasz Łukaszewicz (KSM Krosno) 1 (1)
R2. Grzegorz Stróżyk (PSŻ Poznań) NS
R3. Artur Pakiet (Polonia Piła) NS
Bieg po biegu:
1. Gollob, Sajfutdinov, Knapp, Ułamek
2. Sullivan, Dobrucki, Skórnicki, Zengota
3. Kołodziej, Buczkowski, Jeleniewski, Pawliczek
4. Kiełbasa, Miedziński, Hlib, Marcinkowski
5. Jeleniewski, Hlib, Gollob, Dobrucki
6. Sajfutdinov, Kołodziej, Skórnicki, Kiełbasa (d)
7. Sullivan, Ułamek, Marcinkowski, Pawliczek
8. Zengota, Miedziński, Buczkowski, Knapp
9. Miedziński, Gollob, Skórnicki, Pawliczek
10. Sajfutdinov, Dobrucki, Buczkowski, Marcinkowski
11. Ułamek, Zengota, Kiełbasa, Jeleniewski
12. Sullivan, Kołodziej, Hlib, Knapp (d)
13. Gollob, Buczkowski, Sullivan, Kiełbasa (u)
14. Sajfutdinov, Hlib, Pawliczek, Zengota (u)
15. Kołodziej, Miedziński, Dobrucki, Ułamek
16. Skórnicki, Jeleniewski, Marcinkowski, Knapp
17. Gollob, Marcinkowski, Łukaszewicz, Kołodziej (d)
18. Sajfutdinov, Miedziński, Sullivan, Jeleniewski (d)
19. Ułamek, Buczkowski, Skórnicki, Hlib
20. Dobrucki, Kiełbasa, Knapp, Pawliczek
Bieg o
Puchar Prezydenta Krakowa i Puchar Przewodniczącego Komitetu Obchodów 60-lecia Nowej Huty:
21. Sajfudtinov, Gollob, Kołodziej, Sullivan
Sędziował:
Tomasz Proszowski z Tarnowa.
Widzów:
około 7 tysięcy.
NCD:
Emil Sajfutdinov w biegu VI i X - 67,00 (nowy rekord toru)
|
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze