Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeWidzisz i tutaj kłania się czytanie ze zrozumieniem i dystans, który pozwala przeczytać artykuł z przymrużeniem oka. Mi się podoba ten artykuł, który pokazuje, że niełatwo jest pogodzić rodzinę i pasję, która wciąga a przede wszystkim ją zrozumieć. Jak widać jednak można i pomimo słabszym momentów (w którym człowiek się gniewa) tak naprawdę cieszymy się tym, że nasi najbliżsi mają pasję.
OdpowiedzDroga Asiu, żart żartem a foch na poważnie...co? skoro już piszesz o zrozumieniu żartu to podpowiem, że zacytowałem głównych bohaterów dość zacnego serialu komediowego Allo Allo . Pytanie tylko czy jest problem czy go nie ma? to zadanie piszącego napisać tak by był dobrze zrozumiany a nie oczekiwać psychoanaliz pod kątem dowcipu :P pośmiać to sie można z żartu , tylko czy ten temat i list jest na poważnie czy dla żartu? ważne by życia starczyło i dla rodziny i dla siebie. a zapewniam Cie, że sytuacje kiedy kobieta mówi : OK , dobrze jedź sobie na te motory, narty , ryby itp.. a potem ma wielką obrazę i focha wcale nie należą do rzadkości. Uważam, że albo wypracowujemy pewien kompromis akceptowalny przez obie strony i mówimy szczerze na co sie godzimy a na co nie , albo prowadzimy wojenki manipulacyjno podjazdowe a potem zdziwienie, że coraz to nowa broń sie pojawia w tych bitwach np kłamstwo..
Odpowiedz