Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 17
Pokaż wszystkie komentarzeWidze, ze marketing i PR zrobil swoje... po prostu powolywanie sie na model sprzed lat i nazwe, ktora wielu kojaży, podczas gdy motocykl procz przeznaczenia nie ma z pierwowzorem NIC wspolnego to blazenada. Tak samo bylo z nastepca garbusa, Fiata 500 teraz Afrca Twin, nie wspomne juz o Intruderze. Uważam, że Honda, skoro juz zmieniła koncepcje motocykla enduro to powinn atez zmienic nazwe modelu - powiedzmy sobie szczerze, to nie jest Africa Twin. Czy w Harleyu wyobrażasz sobie silnik rzedowy chlodzony cieczą? Przecież mogliby os takiego wypuścić i wmawiać wszystkim że to i tak prawdziwy Harley. Aha, i stac mnie na tą Hondę, tylko że niechciałbym jej mieć.
OdpowiedzNadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie. W czym byś chciał by nowa Afroca Twin była podobna do starej? Nazwa modelu została zmieniona bo stara Africa miała oznaczenie XRV a nowa to CRF. Nazwa Africa Twin została bo przeznaczenie motocykla jest takie same. Gdyby Hondę VFR1200X Crosstourer nazwali "Africa Twin" to bym się z Tobą zgodził bo ten model nadaje się w teren "tak samo jak i moja CBR'ka"... Silnik w układzie V2... Takie silniki się moim zdaniem dobrze sprawdzają przy chłodzeniu powietrzem. Są za to bardzo paskudne pod wieloma innymi względami takimi jak masa silnika czy łatwość i koszty naprawy. Jakby nie patrzeć to V'ka bedzie dziaiaj miała 2 łańcuchy rozrządu, 4 wałki i 2 napinacze. Koszty choćby regulacji głupich zaworów są w silniku V zazwyczaj droższe bo jest sporo więcej roboty i cieżko się dostać do tylnego cylindra/ów. Niepotrzebnie rośnie też masa silnika. Jakoś nie widziałem, żeby ktoś miał pretensję do Hondy o to, że w Dakarze startuje maszynami z serii CRF... Moim zdaniem ważne jest to jak ten motocykl radzi sobie w trudnym terenie w stosunku do poprzednika i konkurencji. Nie można po 20 latach wyskoczyć z odświeżoną wersją starej Africi Twin. W tym czasie technologia zmienila się tak bardzo, że tą maszynę trzeba było zbudować od nowa. Moim zdaniem Honda zrobiła świetną robotę. Może nie wiele zostało w tym motocyklu że starej Africi Twin to jednak wszystkie zmiany jakich dokonano są wielkim plusem patrząc na to jakie ta maszyna ma przeznaczenie. PS. Liczyłem od początku na dużą ilość "hejtów" na polskich portalach motocyklowych, pod adresem tego motocykla. Taka to już nasza Polska mentalność, żeby komuś dopiec jak mu za dobrze idzie. Wszyscy za wszelką cenę chcą się do czegoś w tym motocyklu przyczepić. Jak już nic się nie znalazło to teraz robi się aferę, że nowy model nie nawiązuje do starego... Czy to jest naprawdę aż taki wielki problem, że nie ma już silnika V2...? Najważniejsze jest to co poprawili względem starego modelu. BMW jest bardzo konsekwentne w budowaniu tyrystycznego modelu GS. Od lat ten sam 2 cylindrowy boxer. Od lat ta sama, ogromna masa motocykla... Jak tak ma wyglądać nawiązanie do tradycji to jestem na NIE. Nadal czekam na odpowiedź na pytanie - jak chciałbyś by Honda nawiązała do starego modelu Africi Twin...?
OdpowiedzPrzykładem BMW odpowiedziałeś sobie na własne pytanie. Dla mnie tak właśnie powinno wyglądać nawiązanie do tradycji, to samo robi choćby Porsche z 911. Mamy dwa różne poglądy i powinieneś to uszanować - to co dla Ciebie jest "hejtem" dla innych jest rzeczową dyskusją.
Odpowiedz