Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeWidać że kobieta nawet nie zatrzymała się a miała znak przed rondem o ustąpieniu pierwszeństwa. Wina kobiety ewidentna.
Odpowiedza kto Ciebie uczył przepisów? Zarówno osobówka jak i karetka dojeżdżając do ronda mieli znak A7. Kobieta była już na rondzie aby mogło dojść do zderzenia z uczestnikiem wyjeżdżającym z nastepnego wlotu. Tak więc miała pierwszeństwo przejazdu. Odpowie tylko za nie umożliwienie przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu ale nie za spowodowanie kolizji. Rozumiem, że pod naporem sugestii autora nie posiadającego prawa jazdy wielu pomyśli tak jak ty.
OdpowiedzBo nie miałą obowiązku. Znak Stop obliguje do zatrzymania. Ustąp pierwszeństwa nakazuje ustąpić jego osobom do tego uprawnionym tak, aby nie utrudnić ruchu. A więc osobom znajdującym się na drodze z pierwszeństwem czyli rondzie. Karetka wjechała z takim impetem że nie było możliwości jej zauważyć, chcąc przejechać przez środek. Niestety ale nawet prowadząc pojazd uprzywilejowany kierujący odpowiada w przypadku kolizji jak normalny inny uczestnik drogi. Inni kierujący mają tylko ZALECENIE ustępowania przejazdu takiemu pojazdowi.
OdpowiedzBo karetka się zatrzymała (też miała taki znak) a następnie wystartowała przyspieszając do 70km/h w 2 sekundy i wtedy wjechał w nią citroen
Odpowiedz