WSBK na Imoli już w ten weekend
Już dziś rozpoczęły się wyścigowe zmagania na Imoli. Mimo, iż sezon zaczyna się w wyścigiem na Philip Island, sezon na pełne obroty wchodzi właśnie we Włoszech. Obok klasy Superbike i Supersport ruszają tam bowiem puchary Superstock 1000 i Superstock 600. Dla nas rozpoczynająca się runda będzie szczególnie ciekawa z uwagi na obecność Polaków na polach startowych.
W klasie Superbike nie ma żadnych pewniaków, a w charakterze faworytów na starcie stanie przynajmniej kilku kierowców. Biaggi jest u siebie, Checa jest piekielnie szybki, Sykes już od pierwszego treningu jedzie w czołówce. Błysnął także Badovini, który z najlepszym czasem wygrał pierwszy dzisiejszy trening. Zapowiadają się nam zatem niesamowicie emocjonujące wyścigi.
W Supersportach liczymy na dobry występ zawodników zespołu Bogdanki. Lowes po pierwszym treningu jest drugi, Scholtz czternasty, a Paweł Szkopek osiemnasty. Jedno jest pewne, łatwo nie będzie, stawka SSP jest w tym roku bardzo mocna, a wygrać na Imoli będą chcieli także Foret, Parkes czy Morais, który po pierwszej kwalifikacji jest na czele tabeli z najlepszym czasem.
W dużych Stockach zobaczymy Andrzeja Chmielewskiego, który w barwach zespołu Red Devils Roma zadebiutuje na Ducati 1098R. Po pierwszym treningu Andrzej zajmuje 14 pozycję w tabeli.
Transmisje z poszczególnych wyścigów znajdziecie na Eurosporcie i Eurosporcie 2. Zachęcamy do gorącego kibicowania.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeno i wylądował jak w ubiegłym sezonie a tyle było gadki...kombik wytrzymał tylko kości nie...
Odpowiedzdajcie już spokój z tym wiecznym dogryzaniem Szkopkowi,wszyscy widzą,że nie ogarnia tematu na poziomie MŚ i pozostaje chyba tylko powrót na kartoflisko,tam zawsze może liczyć na pudło.
OdpowiedzHi..czemu my polacy zawsze tylko negatywnie myślimy ze na kartoflisko itd..ja jestem dumny ze naraz zobaczylem Polska Flage SBK...jak ogladalem wyscigi ..zawsze wam zle... nie potrafia nie umieja, nie daza rady..co za glupi ród ...to Jet nie wazna nikt nie jest zawsze pierwszy. W.Rossi w Moto G P tez byl 9 razy mistrzem Świata a dzisiej jest 2..hmm... Cieszmy sie ze to Polak ,Polska falega i ze dosiead taka maszyne ..wiem bo juz dosiadam rózne motory od 35 lat i wiem co to znaczy jezdzi.zjezdzilem Europe a a szczególnie alpejski trasy z milianem zakretow ...badzcie dumni z kazdegonco Polska co moze sie miedzynarodowko wmotorowych wyscigach pokazac...szkopek ...badz dumny .pozdrowienia.waldo
OdpowiedzMam wrażenie że znów Pawła "wydymał" zespół. Pewnie dostaje najgorszy sprzęt i przez to skończył na poboczu. Jak to kiedyś ktoś napisał -" TEAM NAPUSZCZA SZKOPKA W SAMYCH GACIACH NA RESZTĘ ...
OdpowiedzTo ja to napisałem ,i napisałem tez że Szkopek jest doswiadczonym zawodnikiem i powinien od Menago Piaseckiego wyegzekwowac warunki do wyniku.Widać się pomyliłem.Szkopek powtarza błędy,bo ma specyficzną konstukcję psychiczną.W WYSCIGACH TRZEBA MYŚLEĆ.TEN GOŚC JEST ZAGROZENIEM DLA INNYCH ZAWODNIKÓW!!!!Dopuki w Polsce bedzie można zrobic badania lekarskie sportowe na lewo ,bez psychotechniki..To juz drugie poważne złamanie. Lepiej się porozliczaj za modlin ,,,bo do trzech razy sztuka.....
OdpowiedzNo tak, Paweł jest debeściak tylko ta niedobra piata kolumna w jego własnym zespole juz drugi rok uniemożliwia mu podbój świata i kosmosu. Człowieku puknij sie w głowę.
OdpowiedzA ktoś wie jak pojechali pozostali Polacy ? w SuperStockach i EJC.
Odpowiedzsuperstock 1000 pięć okrążen przed końcem przerwali z powodu dwóch wypadków i jak wznowili chmielewski z 14 przeszedł na 13te i niestetey musiałem spadać... teraz znalazłem, że zakończył 10ty...
Odpowiedza Szkopkowi znowu coś się przytrafiło. Dobry kierowca , ale zdecydowanie powinien popracować na techniką która pozwoliła by mu dojrzeżdzać do mety...........
Odpowiedztaki sport... w przypadku Pawła myślę że tu bardziej liczy się to że za rok już nikt w niego nie zainwestuje bo to wiek na emeryturę sportową.
OdpowiedzFajnie ze Pawel realizuje swoje marzenia i ambicje ale dla rozwoju sportu w Polsce to jest porazka. Ta kasa ktora przemielil Pawel wystarczylaby na wyprawke dla kilku naszych juniorow, ktorzy w przeciewienstwie do Pawla są rozwojowi i cos mogliby zdzialać.
OdpowiedzDobrze napisane. Ciekawe czy Sykes wytrzyma jutro ciśnienie, przydałoby się
Odpowiedzchyba nie,jeśli nie biaggi,to checa pewnie go porobi,choć chciałbym zobaczyć zwycięstwo kawy.
OdpowiedzWytrzymał Sykes ciśnienie, i chyba każdy fan Kawasaki powinien byc z niego dumny. oba wyscigi skończył na drugim miejscu i łatwo skóry nie sprzedał... Jestem pod wielkim wrażeniem jaki rezultat potrafi odegrac zmiana zespołu z gównianego PBM co dragi w ciężarówkach przewoziło na MotoCard które świetnie potrafiło przygotowac w tamtym roku maszyny kawasaki w SuperSportach a w tym w Superbikach. Brawo Tom!!!
OdpowiedzTom Sykes-(Kawasaki Racing Team) zdobył już drugie superpole w tym sezonie :)
OdpowiedzNo i Paweł orła wywinął tylko wyjechał z depo. Miejmy nadzieję że wypuszczą go ze szpitala w takim stanie żeby jutro pojechał.
Odpowiedznie pojedzie...złamana noga przynajmniej
Odpowiedzno to grubo...nie chciałbym zawczasu krakać,ale sądzę że tak czy inaczej Paweł ma już po sezonie.Różnica do reszty stawki jest ogromna,jeśli pojechałby takim tempem,to pod koniec wyścigu czołówka zwyczajnie by go zdublowała.Walkowiak zakończył starty w MŚ po minionym sezonie,a Paweł chyba po obecnym,jeśli nie wcześniej...życie.
Odpowiedzpomału,pomału ! Paweł bedzie jezdził/pracował dłużej jak wszyscy,jak to Tusk zarządził - do 67. BTW "profesorowi" już chyba niewiele brakuje ;)
Odpowiedza to nie ostatnie słowo Tuska....
Odpowiedzgdzie to oglądacie?
OdpowiedzZ chęcią bym się dowiedział, dajcie linka ;)
Odpowiedz