WSBK Phillip Island 2011 - Szkopek ma pecha, Checa dominuje
Pierwszego wyścigu World Supersport Paweł Szkopek nie ukończył ze względu na problemy techniczne, a drugi zawodnik Bogdanki - James Ellison był szósty. Oba wyścigi World Superbike zdominował Carlos Checa
W minioną noc naszego czasu odbyły się wyścigi pierwszej rundy WSBK w sezonie 2011. Spotkanie otwierające klasyfikację odbyło się na australijskim torze Phillip Island. Do zmagań przystąpili zawodnicy klas World Superbike oraz World Supersport. Kategorie Superstock nie wyjeżdżają poza Europę, zaczynając swoje zmagania w trakcie drugiej rundy na torze Donington Park 27. marca.
World Supersport
Zawodnik polskiego zespołu Bogdanka PTR Honda, James Ellison ukończył pierwszy wyścig sezonu na szóstej pozycji zaledwie pięć dni po artroskopii lewego kolana. Drugi w porannej rozgrzewce, Brytyjczyk przebił się z jedenastego pola startowego na ósme miejsce już po sześciu z dwudziestu jeden okrążeń, ostatecznie wpadając na metę na szóstej pozycji i zdobywając dziesięć punktów.
Paweł Szkopek jechał na piętnastej pozycji i zbliżał się właśnie do grupy walczącej o dziesiąte miejsce, kiedy awaria silnika na jedenastym okrążeniu zmusiła go do wycofania się z wyścigu.
James Ellison:
„Biorąc pod uwagę wszystko, przez co przeszliśmy w Australii, jestem zadowolony z szóstego miejsca. Z powodu kontuzji kolana musiałem na motocyklu mocniej pracować ramionami, co mocno je zmęczyło. Jestem z tego powodu trochę rozczarowany, ponieważ przygotowanie fizyczne i kondycja to moje mocne strony, ale mamy miesiąc do kolejnego wyścigu i będę do tego czasu gotowy.”
Paweł Szkopek:
„Zespół spisał się świetnie przygotowując dla mnie ustawienia, dzięki którym bardzo dobrze czułem się na motocyklu. Musiałem ominąć Floriana Marino, którego motocykl zgasł na starcie, ale szybko przebijałem się do przodu i dogoniłem grupę walczącą o dziesiąte miejsce. Niestety, wtedy posłuszeństwa odmówił silnik. Szkoda, ale świadomość, że mogłem walczyć o tą lokatę, bardzo motywuje mnie przed kolejnym wyścigiem.”
Zmagania na australijskim torze Phillip Island w klasie Supersport zwyciężył Luca Scassa po wspaniałej walce z Brocem Parkesem – wyprzedził go o zaledwie 0,009 sek. Walka o podium była niezwykle zawzięta, a reprezentujący siostrzany zespół Bogdanki - Parkalgar Honda, Sam Lowes, tuż przed metą spadł z pierwszego na trzecie miejsce, finiszując ze stratą 0,033 sek do lidera. Czwarty na mecie, tylko 0,272 sekundy za Scassą zameldował się zawodnik startujący z pole position, David Salom. Dzięki wygranej Scassy, jest to pierwsze zwycięstwo Yamahy po dominacji Hondy w sezonie 2010. Dominujący w testach Fabien Foret, zakończył zmagania na 16. okrążeniu.
I Runda World Supersport – Phillip Island:
1. Luca Scassa (Yamaha ParkinGO Team) Yamaha YZF R6 33′34.739
2. Broc Parkes (Kawasaki Motocard.com) Kawasaki ZX-6R 33′34.748
3. Sam Lowes (Parkalgar Honda) Honda CBR600RR 33′34.772
4. David Salom (Kawasaki Motocard.com) Kawasaki ZX-6R 33′35.011
5. Robbin Harms (Harms Benjan Racing Team) Honda CBR600RR 33′51.708
6. James Ellison (Bogdanka PTR Honda) Honda CBR600RR 33′58.682
7. Florian Marino (Hannspree Ten Kate Honda) Honda CBR600RR 34′06.527
8. Vittorio Iannuzzo (Lorenzini by Leoni) Kawasaki ZX-6R 34′06.576
9. Alexander Lundh (Cresto Guide Racing Team) Honda CBR600RR 34′06.609
10. Danilo Dell’Omo (Suriano Racing Team) Triumph Daytona 675 34′07.556
11. Ronan Quarmby (Suriano Racing Team) Triumph Daytona 675 34′18.538
12. Ondrej Jezek (SMS Racing) Honda CBR600RR 34′30.855
13. Bastien Chesaux (MACH Racing) Honda CBR600RR 34′34.794
14. Balazs Nemeth (Team Hungary Toth) Honda CBR600RR 34′40.738
15. Imre Toth (Team Hungary Toth) Honda CBR600RR 34′41.057
16. Vladimir Ivanov (Step Racing Team) Honda CBR600RR 34′49.211
17. Marko Jerman (MD Team Jerman) Triumph Daytona 675 34′58.922
18. Chaz Davies (Yamaha ParkinGO Team) Yamaha YZF R6 33′49.402
19. Luca Marconi (Bike Service R.T.) Yamaha YZF R6 33′57.186
20. Roberto Tamburini (Bike Service R.T.) Yamaha YZF R6 34′19.812
RT. Fabien Foret (Hannspree Ten Kate Honda) Honda CBR600RR 24′05.870
RT. Massimo Roccoli (Lorenzini by Leoni) Kawasaki ZX-6R 24′14.506
RT. Miguel Praia (Parkalgar Honda) Honda CBR600RR 16′18.840
RT. Paweł Szkopek (Bogdanka PTR Honda) Honda CBR600RR 16′19.620
RT. Gino Rea (Step Racing Team) Honda CBR600RR 8′07.572
RT. Mitchell Pirotta (KUJA Racing Team) Honda CBR600RR 2′45.190
World Superbike
Po dominacji w testach, Carlos Checa zgarnął również Superpole, startując do wyścigu z pierwszej lokaty. Pierwszą linię dopełnili Max Biaggi, Sylvian Giuntoli oraz Leon Haslam.
W pierwszym wyścigu, już na trzecim okrążeniu Carlos Checa odebrał prowadzenie Eugenowi Lavertiemu. Mistrz z ubiegłego sezonu, Max Biaggi jadący z numerem 1 na owiewkach nie utrzymał tempa Ducati, obejmując bezpieczne drugie miejsce i spokojnie wyrabiając przewagę nad grupą pozostałych kierowców. Finalnie Checa wygrał wyścig z przewagą 4,365 sekundy nad Biaggim. Zacięta walka o ostatni stopień podium rozegrała się pomiędzy Leonem Haslamem, Eugenem Lavertym oraz Marco Melandrim. Po kilku przetasowaniach, właśnie w takiej kolejności zameldowali się oni na mecie w ciągu zaledwie 0,574 sek. Sylvian Guintoli zaliczył wypadek i doznał kontuzji prawej ręki, kolana oraz łopatki. Jonathan Rea, po wycieczce poza tor finiszował na 12. lokacie.
I runda World Superbike na Phillip Island – wyścig 1:
1. Carlos Checa (Althea Racing) Ducati 1098R 34′16.503
2. Max Biaggi (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 34′20.868
3. Leon Haslam (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 34′27.222
4. Eugene Laverty (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 34′27.769
5. Marco Melandri (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 34′27.796
6. Michel Fabrizio (Team Suzuki Alstare) Suzuki GSX-R1000 34′28.542
7. Jakub Smrz (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 34′36.797
8. Tom Sykes (Kawasaki Racing Team Superbike) Kawasaki ZX-10R 34′37.245
9. Noriyuki Haga (PATA Racing Team Aprilia) Aprilia RSV4 Factory 34′38.924
10. Troy Corser (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 34′42.325
11. Roberto Rolfo (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 34′45.773
12. Jonathan Rea (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 34′47.562
13. Leon Camier (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 34′48.224
14. Ayrton Badovini (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 34′52.892
15. Bryan Staring (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 34′52.973
16. Ruben Xaus (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 34′58.431
17. James Toseland (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 35′11.742
18. Joshua Waters (Yoshimura Suzuki Racing Team) Suzuki GSX-R1000 35′16.815
19. Mark Aitchison (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 35′16.819
20. Maxime Berger (Supersonic Racing Team) Ducati 1098R 35′46.628
RT. Joan Lascorz (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 20′23.035
RT. Sylvain Guintoli (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 9′27.114
Drugi wyścig Superbike to po raz kolejny dominacja Carlosa Checy. Pozycję lidera przejął Leon Haslam na BMW S1000RR, jednak udało mu się ją utrzymać wyłącznie w drugim okrążeniu. Od kolejnej pętli był to samotny rajd Carlosa po zwycięstwo. O drugą lokatę na podium walczyli Max Biaggi oraz kierowca, który przeniósł się z MotoGP – Marco Melandri. Finalnie to Biaggi wygrał pojedynek o 0,218 sek, finiszując ze stratą ponad jednej sekundy do zwycięzcy. Jonathan Rea odbił sobie kiepskie testy oraz nie najlepszy pierwszy wyścig, pokonując Haslama w walce o czwartą lokatę.
I runda World Superbike na Phillip Island – wyścig 2:
1. Carlos Checa (Althea Racing) Ducati 1098R 34′15.041
2. Max Biaggi (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 34′16.229
3. Marco Melandri (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 34′16.447
4. Jonathan Rea (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 34′25.604
5. Leon Haslam (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 34′25.926
6. Leon Camier (Aprilia Alitalia Racing Team) Aprilia RSV4 Factory 34′31.955
7. Noriyuki Haga (PATA Racing Team Aprilia) Aprilia RSV4 Factory 34′32.599
8. Michel Fabrizio (Team Suzuki Alstare) Suzuki GSX-R1000 34′32.720
9. Tom Sykes (Kawasaki Racing Team Superbike) Kawasaki ZX-10R 34′33.111
10. Ruben Xaus (Castrol Honda) Honda CBR1000RR 34′34.094
11. Jakub Smrz (Team Effenbert-Liberty Racing) Ducati 1098R 34′34.101
12. Roberto Rolfo (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 34′38.812
13. Joshua Waters (Yoshimura Suzuki Racing Team) Suzuki GSX-R1000 34′38.997
14. James Toseland (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 34′43.754
15. Eugene Laverty (Yamaha World Superbike Team) Yamaha YZF R1 34′47.714
16. Mark Aitchison (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 34′48.267
17. Bryan Staring (Team Pedercini) Kawasaki ZX-10R 34′57.639
18. Maxime Berger (Supersonic Racing Team) Ducati 1098R 35′06.860
19. Troy Corser (BMW Motorrad Motorsport) BMW S1000 RR 35′10.779
RT. Joan Lascorz (Kawasaki Racing Team) Kawasaki ZX-10R 22′06.675
RT. Ayrton Badovini (BMW Motorrad Italia SBK Team) BMW S1000 RR 1′32.012
|
![Benelli 900 Sei. Włoskie 6 cylindrów w rzędzie od słynnego De Tomaso [GALERIA ZDJĘĆ]](https://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_c500x370/gallery/galerie/2024/Benelli_900_Sei_Wloskie_6_cylindrow_w_rzedzie_od_slynnego_De_Tomaso/_Benelli_900_Sei_rarytas_z.jpg)
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeMarian ,okiełznaj się trochę.jak zwykle "szkopek "to dla Ciebie swięty Graall. A sprytny menago Bogdanki zapytal sie Buły i szkopka co mu moga zaoferowac za mistrzostwa swiata .Buła jako ze jest ...
Odpowiedzpanie Wajda, daj se pan siana juz. Szkopek be, Piasecki be, Grandys be, Suzuki cup be tylko kufwa AW wspaniale. Smieszny Pan jest wielki trenerze
OdpowiedzA to ciekawe.......... Pan Artur Wajda tutaj się schował ? To naprawdę CIEKAWA osobistość, oj ciekawa.............
Odpowiedzuuu no to się wydało, też tak myślałem. brawo
Odpowiedzpanie Wajda, daj se pan siana juz. Szkopek be, Piasecki be, Grandys be, Suzuki cup be tylko kufwa AW wspaniale. Smieszny Pan jest wielki trenerze
OdpowiedzNooooooo........ pewnie wiesz więcej i lepiej. I niech tak pozostanie. " Sprytny menago Bogdank "i - ciekawe sformułowanie. Nawiasem mówiąc znam sprytniejszych...... pozdrawiam
OdpowiedzDzięki chłopaki za dobrą relacje i ciekawe przekomarzanie na forum dzięki temu zwykły szary pożeracz asfaltu wie coś więcej co w trawie piszczy. Pozdrawiam i oby do wiosny.
OdpowiedzWszyscy kochamy Szkopka... za MODLIN...i brak jaj...
Odpowiedzta awaria silnika to wielka zagadka dla mnie - na ES było widać jak #28 przejechał zakręt prosto - ani dymu, ani mniejszej prędkości... może w żwirze się zatarł silniczek?:)
OdpowiedzPodsumowanie wyścigu. Lepszym zawodnikiem od Scassy był zdecydowanie Lowes(najlepszy tego dnia w WSS),ale widać było wyraznie,że jego Hondzie brakowało prędkości,szczególnie na końcu prostej,gdzie...
Odpowiedzkon padl? No to niebiosa pokaraly za wykolegowanie buly! Na szczescie daniel znalazl team i bedzie loil! Mam nadzieje ze w pojedzie w brnie i utrze nosa ,,kolegom''
OdpowiedzCzy znasz treść rozmów i zawartość kontraktów ? Byłeś przy rozmowach ? Jeśli nie, to nie pisz iż Paweł wykolegował Daniela. Ktoś zdecydowanie bardziej zorientowany zdecydował iż to Paweł ma jechać w MŚ, a nie Daniel i czyjeś decyzje i pieniądze trzeba uszanować. Tak po prostu........ Daniel to super i zawodnik i kolega, niestety ten sport wymaga zaplecza bez którego nikt nie podoła. Jest polak w MŚ i cieszmy się z tego, nieważne kto to jest. AMEN !
OdpowiedzCzy znasz treść rozmów i zawartość kontraktów ? Byłeś przy rozmowach ? Jeśli nie, to nie pisz iż Paweł wykolegował Daniela. Ktoś zdecydowanie bardziej zorientowany zdecydował iż to Paweł ma jechać w MŚ, a nie Daniel i czyjeś decyzje i pieniądze trzeba uszanować. Tak po prostu........ Daniel to super i zawodnik i kolega, niestety ten sport wymaga zaplecza bez którego nikt nie podoła. Jest polak w MŚ i cieszmy się z tego, nieważne kto to jest. AMEN !
Odpowiedza coś więcej? gdzie co i jak z Buła? ciekaw jestem - dobry zawodnik i miłych chłopak z niego
Odpowiedzna lepszych portalach już o tym pisali,a na facebook euforia... ale tu pono linkowac nie można
Odpowiedz