WSBK 2022: Zawodnicy nie zwalniaj± tempa. Rusza jubileuszowa runda w Assen
Sezon Mistrzostw Świata Superbike rozpoczął się nieco później, ale za to z przytupem. Po rundzie na MotorLand Aragon zawodnicy mieli dwa tygodnie odpoczynku i powracają do walki. Tym razem wyścigi odbędą się w Holandii, gdzie tor Assen będzie gościł cykl po raz trzydziesty.
W klasie Supersport na otwarciu sezonu rządzili Dominique Aegerter i Lorenzo Baldassarri, a więc byliśmy świadkami pojedynku mistrza i klasowego debiutanta. Obaj przybywają do Assen mając po 45 pkt. Ten sezon jest przejściowy dla nowej generacji World Supersport i oznacza to pojawienie się mocniejszych maszyn z silnikami o większej pojemności. Na trzecim miejscu generalki, z wynikiem 27 pkt. uplasował się Nicolo Bulega, który dosiada właśnie takiego motocykla, a konkretnie jest to Ducati Panigale V2. Choć w pierwszym wyścigu Bulega był w powijakach, to w drugim zajął trzecie miejsce. W pierwszej piątce jest również Niki Tuuli dosiadający MV Agusty F3 800 RR, która również zalicza się do nowej generacji supersportów. W pierwszej rundzie rywalizacja była dość wyrównana pokazując, że Yamaha YZF-R6 nie powiedziała ostatniego słowa, więc kolejna zapowiada się równie ciekawie.
W klasie Superbike weekend należał do Alvaro Bautisty, który wrócił na Ducati Panigale i wygrał oba niedzielne wyścigi, dzięki czemu ma 57 pkt. Zaledwie 3 pkt. traci Jonathan Rea mający na koncie sobotnie zwycięstwo i dwa drugie miejsca. Toprak Razgatlioglu zakończył wszystkie starty na najniższym stopniu podium i ma 39 pkt. Zawodnik od samego początku uprzedzał jednak, że MotorLand Aragon nie należy do obiektów, na których jest mocny, choć rok temu wygrał tam oba wyścigi. W Holandii trzy zwycięstwa należały do Jonathana Rea.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze