Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeW tym roku spotkałem p. J.K. Bieleckiego jak w obierał w salonie swój nowy motocykl - sympatyczny gość. Natomiast Dziewulski, aby w godzinę dolecieć z Warszawy do Częstochowy na kawę , musiałby utrzymywać na tym odcinku prędkość GRUBO ponad 230km/ h no i tankować jak myśliwiec w locie (przy tej prędkości nie dałby rady na jednym baku) - ale cóż, motocyklista jak myśliwy ubarwić potrafi opowieści ... :)
OdpowiedzTo czy pan J.K. Bielecki jest sympatyczny czy nie to nie ma akurat zadnego znaczenia. Politycy to najczęściej są bardzo sympatyczni i inteligentni ludzie którzy podejmują fatalne dla spoleczenstwa decyzje dzialajac swiadomie albo nieswiadomie w imieniu roznych lobbystow. Ocenianie ich przez pryzmat tego czy sa sympatyczni nie ma sensu ;)
OdpowiedzTak czy inaczej opowiadał takie historie w Świecie Motocykli, sam czytałem.
Odpowiedz