Marka ta jest w Polsce niestety nieznana. Lepiej kojarzona jest jej firma-matka, czyli amerykański Polaris. Szkoda, że tak się dzieje, ponieważ motocykle Victory to doprawdy kawał solidnej i nieszablonowej motocyklowej techniki. Najwyższego lotu design splata się tutaj ze znakomitą jakością wykonania. Wystarczy zresztą zerknąć na fotografie. Dystrybucja tych motocykli rusza w przyszłym roku w Wielkiej Brytanii, po czym Amerykanie zadecydują, czy i jak rozwijać sieć dealerską w Europie. Z punktu widzenia europejskiego rynku całe stoisko Victory to jedna wielka nowość. Motocykle te nie były prezentowane wcześniej na Starym Kontynencie. To, co naszym zdaniem było najciekawsze na stoisku Amerykanów, to klasyczny Hummer i seria Vegas oraz bardziej turystycznie nastawiony Kingpin i Kingpin Tour. Liczymy po cichu na to, że Victory znajdzie swojego przedstawiciela na Polskę i w przyszłości będzie w stanie stworzyć alternatywę dla najbardziej znanego na świecie producenta maszyn spod znaku V2, czyli Harley-Davidsona.
| |
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze