Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 30
Pokaż wszystkie komentarzeUważam, że ustąpienie pierwszeństwa motocykliście to jest kwestia grzecznościowa. Z punktu widzenia kierowcy samochodu, w takich przypadkach chodzi głównie o zdrowy balans po między upierdliwym blokowaniem lewego pasa a korzystaniem z tych samych praw, które przysługują każdemu kierującemu na drodze. Chociaż trudno też oceniać ten konkretny przypadek, bo nie wiadomo ile czasu motocyklista był zmuszony do wolniejszej jazdy, to ogólnie ujmując uważam, że postawa roszczeniowa motocyklistów w takich przypadkach jest nie na miejscu (oczywiście pomijając sytuacje kiedy kierowca samochodu ma dostępny i wolny na dłuższym dystansie prawy pas).
Odpowiedzprzeciez na filmie to bylo wlasnie widac, odcinki gdzie conajmniej piec sekund (jesli nie dziesiec) leci sobie lewym, gdzie nam, motocyklistom, nie trzeba nawet tych pieciu sekund, zeby przeskoczyc dalej, a czesto wystarczy lekko zjechac na lewy.
OdpowiedzGrzecznościowa tak, ale na drodze w mieście, przy zatorze na drodze, a nie na pustej dwupasmówce.
Odpowiedz