tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Unibax Toruń - Marma Rzeszów
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Unibax Toruń - Marma Rzeszów

Autor: Daniel Ludwiński 2008.04.08, 00:04 Drukuj

Unibax Toruń był z pewnością faworytem inaugurującego sezon meczu przeciwko Marmie Polskie Folie Rzeszów, jednak mało kto byłby w stanie dokładnie wytypować wynik. Gospodarze zaimponowali bardzo wysoką formą i rozgromili rywali aż 63:28, co pozwoliło im objąć prowadzenie w Speedway Ekstralidze. Najlepszym zawodnikiem spotkania był Ryan Sullivan, który wywalczył 14 punktów.

Ekipa gości przyjechała do Torunia w niepełnym zestawieniu, gdyż w jej składzie zabrakło Scotta Nichollsa. Anglik będący największą gwiazdą rzeszowskiego klubu doznał bowiem kontuzji i zastąpić go musiał Dawid Stachyra, przez co Marma już na starcie została bardzo mocno osłabiona. Podobnych problemów nie mieli torunianie, którzy narzekać mogą co najwyżej na kłopot bogactwa, gdyż z uwagi na szeroki skład za każdym razem jeden z czołowych seniorów będzie musiał oglądać mecz z trybun - tym razem padło na Roberta Kościechę.

Spotkanie rozpoczynające ligowy sezon zgromadziło na toruńskim obiekcie kilkanaście tysięcy osób, wśród nic nie zabrakło VIP-ów w osobach prezydenta miasta oraz marszałka województwa kujawsko-pomorskiego.

Pierwszy wyścig nie zapowiadał pogromu rzeszowian, choć Chris Holder z Unibaxu od razu uciekł ze startu, to debiutujący w lidze Damian Celmer musiał uznać wyższość rywali. Zaczęło się remisowo, jednak już po drugim biegu gospodarze objęli prowadzenie, które następnie systematycznie powiększali. Żużlowcy z Rzeszowa kompletnie nie radzili sobie na toruńskim torze, po siedmiu wyścigach na tablicy świetlnej widniał wynik 30:12 i mecz był praktycznie rozstrzygnięty. Zawodnicy Unibaxu nie mieli jednak zamiaru odpuszczać i kontynuowali serię wygranych, w czym w wyścigu dziewiątym nie przeszkodził im nawet jadący jako złota rezerwa taktyczna Kenneth Bjerre. Świetna passa gospodarzy przerwana została dopiero w trzynastym wyścigu po jedenastu z rzędu (!) zespołowych wygranych, gdy najszybszy okazał się Matej Zagar odnoszący tym samym pierwsze indywidualne zwycięstwo dla Marmy. Słoweniec reprezentujący w ubiegłym sezonie barwy Unibaxu i doskonale znający dzięki temu toruński tor wygrał także pierwszy z wyścigów nominowanych; remis padł również w ostatnim biegu, jednak końcowa zwyżka formy rzeszowian nie mogła już oczywiście odmienić losów meczu, który zakończył się wynikiem 63:28.

Wśród torunian nie zawiódł praktycznie nikt, pozytywnie zaskoczył nawet debiutant Damian Celmer, który po taśmie Karola Ząbika otrzymał szansę startu w wyścigu dziesiątym i pokonał po walce na dystansie Martina Vaculika. Wspaniałą formą błysnął niepokonany przez rywali Ryan Sullivan, zdobywca 14 punktów, ponadto z dwucyfrowym dorobkiem mecz zakończyli też Wiesław Jaguś, Adrian Miedziński i Hans Andersen, któremu w zdobyciu kompletu punktów przeszkodził tylko nieudany ostatni start.

Z kolei w ekipie Marmy poszczególni zawodnicy mieli jedynie pojedyncze udane wyścigi - w końcówce z dobrej strony pokazał się bezbarwny na początku Matej Zagar, walczyć próbowali też Kenneth Bjerre i Davey Watt, jednak ogólny bilans wypadł bardzo niekorzystnie dla rzeszowian.

W drugiej kolejce Speedway Ekstraligi Unibax jedzie do Wrocławia, natomiast Marma podejmuje na własnym torze mistrza Polski Unię Leszno.

 

Unibax Toruń - 63:

9.Wiesław Jaguś 12+1 (3,3,2*,2,2)

10.Adrian Miedziński - 10+2 (1,2*,3,3,1*)

11.Hans Andersen - 12 (3,3,3,3,0)

12.Karol Ząbik - 5+3 (2*,2*,t/-,1*)

13.Ryan Sullivan - 14+1 (3,3,3,2*,3)

14.Chris Holder - 9+2 (3,1,1,2*,2*)

15.Damian Celmer - 1 (0,1)

 

Marma Polskie Folie Rzeszów - 28:

1.Dawid Stachyra - 4 (2,0,1,1)

2.Roman Povazhny - 1 (0,1,0,0)

3.Davey Watt - 6 (1,2,0,1,2)

4.Matej Zagar - 6 (0,w,-,3,3)

5.Kenneth Bjerre - 8+1 (2,1,2!,2,0,1*)

6.Dawid Lampart - 1+1 (1*,-,w,-,0,0)

7.Martin Vaculik - 2 (2,0,0)

 

Po zawodach powiedzieli:

Jacek Gajewski (manager Unibaxu):

Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony z wyniku, co prawda pogubiliśmy trochę punktów, np. w sytuacji gdy jechaliśmy na 5:1, a Matej Zagar upadł i nie podnosił się z toru, choć mógł to szybko zrobić. W końcówce wynik trochę poprawił się dla rzeszowian ze względu na trzy wyścigi, które zakończyły się remisem; generalnie można jednak powiedzieć, że jestem zadowolony z postawy mojego zespołu.

 

Adrian Miedziński (Unibax):

Nie było dziś najgorzej, choć nie uniknąłem dwóch wpadek, w pierwszym biegu miałem źle przełożony motocykl, jednak na szczęście kolejny wyścig był powtarzany i mogłem zrobić mały eksperyment ze sprzętem. W ostatnim biegu ewidentnie przegrałem start, podniosło mnie trochę do góry i nie zdołałem już założyć się na Mateja Zagara. To było pierwsze poważne spotkanie na naszym torze i jestem z niego w sumie zadowolony.

 

Ryan Sullivan (Unibax):

Za mną dobrze przepracowana zima, zachowałem swój najlepszy sprzęt i jestem szczęśliwy z powodu dzisiejszego występu. Stopniowo jest coraz lepiej, myślę, że stać mnie i klub na jeszcze lepsze rezultaty.

 

Chris Holder (Unibax):

Jestem zadowolony ze swojego występu, zdobyłem dziś dziewięć punktów i jest to wynik satysfakcjonujący. Również rezultat drużyny jest bardzo dobry, teraz jedziemy do Wrocławia, gdzie także powalczymy o wygraną.

 

Damian Celmer (Unibax):

W swoim drugim starcie zdobyłem pierwszy punkt i to po walce, wcześniej źle dopasowałem przełożenia i nie było już szans żeby powalczyć. W drugim biegu zmieniliśmy ustawienia motocykla i było już widać zmianę - jechało mi się bardzo dobrze, motor jechał dobrze, a ja miałem ochotę powalczyć.

 

Rafał Wilk (trener Marmy):

Był to pierwszy mecz, na dodatek jechaliśmy bez swojego lidera, którego bardzo brakowało i wynik jest dla nas niekorzystny. Nie ma się jednak co załamywać, następny mecz jedziemy u siebie i ze wszystkiego wyciągniemy wnioski.

 

Martin Vaculik (Marma):

Pierwszy bieg był dla mnie w miarę dobry, dobrze wyszedłem ze startu, jednak w kolejnym wyścigu  wpadłem w dziurę i odezwał się mój złamany dwa tygodnie temu obojczyk, przez co w dalszej części meczu było już gorzej. Jestem zadowolony jeśli chodzi o moment startu, widzę jednak teraz jak duża jest różnica między 2 ligą, a najwyższą klasą rozgrywek.

 

Matej Zagar (Marma):

Toruń był dziś lepszy, a na dodatek miałem źle ustawione przełożenia w motocyklu. Końcówka meczu była dla mnie udana, jednak ostatecznie przegraliśmy dużą różnicą punktów i musimy jeszcze sporo popracować.

 

Davey Watt (Marma):

To był dla nas słaby mecz i nie jestem zadowolony ze swojej postawy, lepiej było już nawet wtedy gdy jechałem tu po raz pierwszy. Widać, że rywale to bardzo mocna drużyna i zapewne powalczą o czołowe miejsca. Przed nami sporo pracy, czekają nas na początek sezonu trzy mecze z silnymi przeciwnikami; mam nadzieję, że już za tydzień w meczu z Unią Leszno u siebie spiszemy się lepiej.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Tagi

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę