Turbospoke - rower brzmi±cy jak motocykl
Spraw, aby twój rower brzmia³ jak rasowy motocykl crossowy!
Wiêkszo¶æ z nas w swojej m³odo¶ci, je¿d¿±c na co dzieñ rowerem fundowa³a mu mniej lub bardziej hardkorowy tuning. Jednym z najpopularniejszych patentów by³o przymocowanie kawa³ka plastiku, tak aby w czasie jazdy „zahaczaj±c” o szprychy wydawa³ on d¼wiêk przypominaj±cy motocykl. Otó¿ teraz, w dobie podwójnych sprzêgie³ i trzystopniowych kontroli trakcji, matka technika nie oszczêdzi³a tak¿e tego tuningowego elementu. Przed wami Turbospoke!
Zasada dzia³ania jest podobna, szprychy uderzaj± w kartê z tworzywa. Co ciekawe, w zestawie s± trzy karty, ka¿da zapewniaj±ca brzmienie innego motocykla. Efekt jest o stokroæ bardziej wyra¼ny i przypominaj±cy motocykl, ni¿ domowe rozwi±zania z przesz³o¶ci. Ca³e urz±dzenie wygl±dem przypomina krótki, sportowy wydech, a w zestawie jest tak¿e (producent podkre¶la to bardzo wyra¼nie) 15 customowych naklejek. M³odzi fani motocrossu pokochaj± to. Rodzice i okoliczni s±siedzi, niekoniecznie.
Komentarze 6
Poka¿ wszystkie komentarzeKupi³em dla syna tego TurboSpoke i by³ mega zadowolony jak za³o¿y³ na rower i je¼dzi³. Nikt jeszcze z jego kolegów nie mia³ to tym bardziej mu koledzy zazdro¶cili. Zabawka nie jest droga wiêc ...
OdpowiedzU mnie na wsi z ch³opakami za czasów dzieciaka najczê¶ciej brali¶my butelki po plastikowym "Jabolu"... Radocha by³a nie z tej ziemi, a co wa¿niejsze nikt na to pieniêdzy nie wydawa³ ;)
OdpowiedzCo za gó**o
Odpowiedza ja za m³odu wk³ada³em kawa³ki kartonu pomiêdzy szprychy b±d¼ siedzenie a ko³o tylnie i kto by pomysla³ ze kilka lat pó¼niej kto¶ opatentuje to i bêdzie sci±ga³ kasê :)
Odpowiedzale mi to nowosc.... robilem tak jak mialem 6 lat na moim wspanialym bmx-sie ;D (prosze nie mylic z wyczynowymi po kilka tysiecy :D moj byl niedrogi, wytrzymaly na karzda droge i pogode :) ) bralem...
OdpowiedzPrawdziwi tunerzy z podwórka u¿ywali plastiku z kubka po jogurcie albo serze homogenizowanym i mocowali na tylnym "wahaczu". Do dobrego tonu nale¿a³o tak¿e posiadanie czego¶ w rodzaju frotki powieszonej na pia¶cie wewn±trz ko³a. ¦wiat by³ wtedy prostszy...
OdpowiedzTak, a kubek sk³ada³o siê na kilka razy i wtedy d¼wiêk by³ bardziej basowy :D montuj±c taki patent w 2 miejscach, zwiêksza³o siê prêdko¶æ obrotow± "silnika". To by³y piêkne czasy...
OdpowiedzTak, a kubek sk³ada³o siê na kilka razy i wtedy d¼wiêk by³ bardziej basowy :D montuj±c taki patent w 2 miejscach, zwiêksza³o siê prêdko¶æ obrotow± "silnika". To by³y piêkne czasy...
Odpowiedz³omatko ale wiocha :D ale zabawna wiocha :D
Odpowiedz