Trzycylindrowa Yamaha R1 i R6 już wkrótce?
Pamiętacie spektakularny projekt Yamahy pokazany na targach Intermot? Przedstawiono wtedy pomysł trzycylindrowego silnika o przestawionych czopach wału korbowego (R1 z 2009 roku, tzw. Big Bang). Yamaha poskąpiła szczegółowych informacji na temat nowego, trzycylindrowego pieca, ale teraz jednak pojawiły się zaskakujące plotki. Otóż wieść niesie, że Yamaha ma zamiar zerwać z wieloletnią, czterocylindrową przeszłością i zbudować trzycylindrową… R1 i R6! Mało tego, ten layout silnika na w przyszłości zdominować ofertę Yamahy i zagościć podobno także w T-Maxie.
Lata temu Yamaha podjęła tematy 3-cylindrowych silników w serii XS, ale nie sądzimy, że będą one stanowiły bazę czy wzór dla nowych jednostek. O wiele bardziej możliwe jest zmniejszanie pojemności aktualnej R1 z przestawionymi czopami wału, choć dla trzycylindrowców takie rozwiązanie wymaga pewnych modyfikacji. Co ciekawe, na dalekim horyzoncie widać przepychankę, która (czekamy na to z pewną dozą niecierpliwości) może przerodzić się w wyścig zbrojeń na kolejnym poziomie. Honda zapowiedziała, że ma w planie wypuszczenie na ulice cywilnej wersji RC213V i być może właśnie ten fakt będzie mobilizatorem. Bo umówmy się, Yamaha w ciągu ostatnich lat nie wysadziła w powietrze ani publiczności nowościami, ani rywali w testach porównawczych. Krokiem do przodu jest nowa FJR1300. Może japoński koncern wychodzi z dołka i szykuje mega ofensywę? Czy potraficie sobie wyobrazić, jaki monstrualnie kakofoniczny jazgot generowałaby trzycylindrowa jednostka z przestawionymi czopami wału? Dodajmy do tego charakterystykę R3, którą łączy w sobie zalety silników dwu i czterocylindrowych i będziemy mieli prawdziwie ekscytujący, konkurencyjny projekt. Nie możemy się już doczekać rozwoju sytuacji.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeNiech robią szybko bo ostatnio z nimi kiepsko.
OdpowiedzNie dawało? Powiedz to Lorenzo,albo Melandriemu.
OdpowiedzCzłowieku ty żyjesz tylko w MotoGP? Ja mówie o drogowych motocyklach!
OdpowiedzJaki rezultat chcesz osiągnąć w drogowym motocyklu- dookoła miasta na czas?
OdpowiedzChodzi o testy porównawcze i całą reszte z tym związaną! ;) Wyścigi mają sie raczej nijak do promocji motocykli drogowych i ich sprzedaży. A Yamaha nie bardzo może sie pochwalić cudowną sprzedażą w segmencie motocykli powyżej 600cm3. Bo i sam motocykl niczym nie zachwyca! W czym rn22 była lepsze od konkurencji? We wszystkich testach R1(rn22) zawsze jest gdzies na końcu. Dlatego powiedziałem zobaczymy jak będzie z nowymi 3 cylindrowymi modelami.
OdpowiedzJakie testy? Dla jednego najlepsza będzie R1 a dla innego Drag Star -obu nie przekonają wszystkie testy świata.
OdpowiedzW testach porownawczych litrowych przecinakow R1 byla w koncu stawki ale brzmienie jej pieca dla mnie to nr 1
OdpowiedzWidać mamy inne gusta bo dla mnie dzwięk big-banga jest okropny. Wole tradycyjnego screamera!
OdpowiedzWłaśnie! Macie inne gusta i bardzo dobrze,bo inaczej sprzedaż dotyczyłaby tylko Kawasaki a inne firmy -do zamknięcia.
OdpowiedzYamaha od zawsze cudowała z silnikami. Jak nie 5 zaworów na cylinder to krzyżowy wał korbowy. I nie przynosiło to szczególnego rezultatu. Zobaczymy jak wypadną ich 3 cylindrowe motocykle. Tak czy ...
OdpowiedzTo że wolisz Kawasaki to już chyba cały internet wie i zna na pamięć... A może nie jesteś człowiekiem tylko botem od Kawasaki, który wali posty z automatu. Masz tam w repertuarze ze 2 czy 3 schematy i wpychasz to gdzie tylko możesz. Litości! Wracajac do news'a to 3cyl może się okazać strzałem w 10tkę... oby nie w kolano. Pożyjemy - zobaczymy.
OdpowiedzZaloguj sie na forum Scigacz.pl zobaczysz że nie jestem żadnym botem i nie pracuje dla kawasaki ;) Poprostu jestem zadowolonym użytkownikiem motocykla tej marki.
Odpowiedz