Za mną cały dzień za sterami nowego Triumpha Speed Twin 1200. Do dyspozycji mieliśmy obie wersje oferowane na sezon 2025, a warunki do sprawdzenia mieliśmy w sumie idealne. Całodniowe snucie się uliczkami miasteczek Majorki oraz szybkie przelotki górzystymi drogami na zachodzie wyspy dało mi znakomity pogląd na temat obu modeli. Zanim wyłożę moje przemyślenia w obszernym materiale, na szybko przekażę Wam trzy moje najważniejsze wnioski z tej prezentacji.

Po pierwsze Triumph dowozi obietnicę klasyka o współczesnych osiągach. Tutaj wszystko się zgadza. Dosiadasz maszyny, która wygląda jak milion dolarów, ale nie musisz zmagać się ze wszystkimi ograniczeniami klasycznej formy. Jednostką napędowa pomimo wybitnie klasycznego charakteru dostarcza osiągi w znakomity sposób łącząc moc, moment obrotowy i wzorową pracę układu przeniesienia napędu. Do tego jakość pracy podwozia, skuteczność hamulców i dostępna przyczepność w niczym nie odbiegają od dostępnych na rynku roadsterów z segmentu Premium.

Po drugie Speed Twin pomimo wykorzystania w swojej konstrukcji najnowszych rozwiązań pozostaje klasykiem do szpiku kości. Nie chodzi jedynie o czyste linie, klasyczne wzornictwo czy mistrzowskie użycie chromu albo szczotkowanego aluminium. Chodzi mi tutaj o pozycję za kierownicą, sposób interakcji człowieka i maszyny, ale też charakter pojazdu. Przekładasz nogę przez kanapę i natychmiast znajdujesz się w świecie, w którym nie musisz się nigdzie spieszyć. Choć możesz przycisnąć...

Po trzecie oba modele mają wyraźnie odmienny charakter. Mocno przestrzegam przed odbieraniem modelu RS jako bogatszej wersji standardowego modelu 1200. Inna ergonomia sprawia, że na obu maszynach siedzi się inaczej, obie preferują inny styl jazdy i o żadnym z motocyklu nie można powiedzieć, że jeździ lepiej, lub gorzej. Oba są znakomite w spełnieniu określonych oczekiwań.

Więcej już wkrótce w pełnym materiale. A tymczasem łączę jeszcze kilka pełnych słońca zdjęć z Majorki.

Triumph Speed Twin 1200 i Triumph Speed Twin 1200 RS. Dane techniczne na rok 2025