Hiszpan Dany Torres spektakularnie pokonuje przeciwników w pierwszej rundzie Red Bull X-Fighters. Na arenie walk byków Monumental Plaza de Toros w Meksyku młody Hiszpan pokazał niesamowitą klasę zwyciężając nad takimi gwiazdami jak choćby Nate Adams czy Robbie Maddison.

W piątek 23 marca na trybunach największej na świecie areny corridy w Meksyku zasiadła 42 000 publiczność, a transmisję internetową i telewizyjną fmx-owej fiesty śledziło ponad 10 milionów widzów. Napakowany elementami tradycyjnych walk byków, występami flamenco i muzyką format konkursu sprawił, że dziesięciu maksymalnie naładowanych emocjami riderów brawurowo konkurowało pomiędzy sobą w pojedynkach jeden na jednego.

Na arenie dosłownie wrzało, kiedy pojawił się na niej lokalny bohater Johan Nungaray. Niestety, nie pokazał tricków umożliwiających my przejście do drugiej rundy. Ulubieniec meksykańskiej publiczności Ronnie Renner z USA pokazał kilka niezłych whipów, ale żadnego backflipa. Szwajcar Mat Rebeaud, zwycięzca ubiegłorocznych rozgrywek w Meksyku, nie odzyskał jeszcze formy po ostatniej kontuzji i nie pokazał 100% swoich możliwości. Do finału przeszło trzech zawodników. Robiący oszałamiające postępy Australijczyk Robbie Maddison rzucił na kolana sędziów i publiczność, wykonując różne kombinacje backflipów przy dużych prędkościach. Własną klasę techniki jazdy i pewności siebie pokazał Nate Adams z USA, który wylądował tak trudne tricki jak Catwalk, Cordoba Backflip i LazyBoy.

Jednak ani Nate, ani Robbie nie potrafili powstrzymać 19-letniego Latynosa z ojczyzny corridy - Dany'ego „DT" Torresa. Gdy młody Hiszpan przeszedł do ataku, publiczność zerwała się na nogi wymachując bandanami i krzycząc z całej siły na cześć Dany'ego. Wysoki Cliffhanger, Turndown, Superflip, Heelclicker Backflip, Double Nac Nac No Hander, Indian Flip oraz Turndown Whip - takimi trikami można pokonać własnych idoli i zgarnąć zwycięstwo w Meksyku. Imponująca kombinacja jazdy na najwyższym poziomie, różnorodności trików i interakcji z tłumem przesądziły o jego zwycięstwie.

"Widziałem jak Nate i Maddo dają z siebie wszystko podczas swoich przejazdów, dlatego musiałem dać z siebie jeszcze więcej, żeby móc ich pokonać. Udało się! Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu". Bez wątpienia Red Bull X-Fighters w Meksyku będzie niezapomnianym wydarzeniem dla Torresa stawiającego swoje pierwsze poważne kroki w FMX.

WYNIKI RED BULL X-FIGHTERS MEKSYK 2007:

PIERWSZA RUNDA:
Eigo Sato vs Ronnie Renner - wygrał Eigo Sato
Gabriel Villegas vs Robbie Maddison - wygrał Robbie Maddison
Joaninha vs Mat Rebeaud - wygrał Mat Rebeaud
Nate Adams vs Johan Nungaray - wygrał Nate Adams
Brian Deegan vs Dany Torres - wygrał Dany Torres

DRUGA RUNDA:
5 zwycięzców z pierwszej rundy oraz "Fartowny Przegrany" - Ronnie Renner (decyzją sędziów i publiczności został przywrócony do zawodów):

Robbie Maddison vs Mat Rebeaud - wygrał Robbie Maddison
Eigo Sato vs Nate Adams - wygrał Nate Adams
Dany Torres vs Ronnie Renner - wygrał Dany Torres

WYNIKI FINAŁOWE:
1. Dany Torres (ESP) - 100 punktów
2. Nate Adams (USA) - 94 punkty
3. Robbie Maddison (AUS) - 84 punkty
4. Mat Rebeaud (SUI) - 40 punktów
5. Eigo Sato (JPN) - 30 punktów

Kolejnym przystankiem będzie Slane Castle w Irlandii, gdzie 26 maja zwycięzca z Meksyku zmierzy się ze światową legendą FMX - Travisem Pastraną. Trzeci etap serii odbędzie się w Moskwie 30 czerwca, a wielki finał - 27 lipca w Madrycie.

Czy Torres podoła dotychczas niepokonanemu Pastranie? Tego dowiemy się już niebawem. Póki co jednak do obejrzenia są retransmisje z zawodów w Meksyku - 30 kwietnia w telewizji POLSAT oraz w sieci kin Ciemna City.

Więcej informacji na www.redbullxfighters.com