Ścigacz.pl

W ostatnich latach obszernie informowaliśmy was o agonii toru w Lublinie, mając po cichu nadzieję, że to jednostkowe wydarzenie i że nie będziemy musieli w przyszłości podejmować podobnych tematów. Okazuje, że były to nadzieje płonne.

Bardzo podobna sytuacja, jaką przez ostatnie lata mieliśmy w Lublinie, zaczyna powtarzać się w Suwałkach. Tamtejszy tor, wyremontowany w ubiegłym roku dzięki zaangażowaniu władz miasta stoi niewykorzystany. Wszystkiemu winne są protesty lokalnych mieszkańców, którym przeszkadza hałas. Dodajmy, że podobnie jak w przypadku Lublina najpierw na mapie Suwałk pojawił się tor, a późnij wybudowano wokół niego domy.

O całej sprawie dla Telewizji Suwałki mówi w materiale wideo Wojciech Śliwowski, prezes Automobilklubu Suwalskiego:

Jak twierdzi prezes AS normy emisji hałasu przekroczone są nieznacznie, a hałas na torze jest mniejszy niż na głównych arteriach miasta. Właściciel toru, suwalski Zespół Szkół Nr 6 jest karany za „uciążliwość” jaką generuje obiekt, co w praktyce oznacza konieczność jego zamknięcia. Od jesieni ubiegłego roku tor świeci pustkami, zimą nie prowadzono na nim szkoleń, wszystko wskazuje na to, że w tym roku nie odbędą się w Suwałkach żadne zawody rangi krajowej.

Analogicznie jak w przypadku Lublina mówi się o przeniesieniu toru w inne miejsce. Podobnie jak i tam nie ma pomysłu skąd wziąć na to pieniądze. Powstaje zatem wrażenie, że rozmowy o budowie kartingu w innym miejscu mają za zadanie jedynie złagodzić u lokalnych miłośników sportów motorowych szok wywołany nieuchronną likwidacją obiektu. Od tego roku muszą przygotować się na jeżdżenie na „pobliskie” tory, które zlokalizowane są w… Radomiu i Bydgoszczy.

Okazuje się, że ponad dwie dekady nie nauczyły wielu Polaków czym jest wolność i demokracja. Jak się okazuje dla niektórych jest to możliwość bezkarnego torpedowania pracy, życia i pasji innych. Szkoda że inspektorzy ochrony środowiska i lokalni urzędnicy podobną gorliwością nie wykazują się sprawdzając np. skład spalin i hałas generowany na drogach publicznych przez pojazdy za kierownicą których siedzą teoretycznie nieuciążliwi obywatele...