Ta witryna u¿ywa plików cookie. Wiêcej informacji o u¿ywanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, mo¿na znale¼æ
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj wiêcej tego komunikatu.
Komentarze 52
Poka¿ wszystkie komentarzeTo i ja dorzucê dwa s³owa :) - kultura jazy w Wawie .... super 99,9% ludzi nie stwarza problemu w korkach - kierowcy z rejestracjami LU ... pora¿ka ale to dlatego ¿e chyba tam nie ma w ogóle motocykli :), albo mentalno¶æ... nie dam siê !!! Jestem przed tob± to jestem lepszy ..... - dodam ¿e w Wawie niebezpieczniej je¼dzi siê w weekendy kiedy na drogi wyje¿d¿aj± weeendowi kapelusznicy - ¦l±sk ... jedno do¶wiadczenie ... w drodze powrotnej z Chorwacji po prostu rêce mi opad³y jakby wszyscy kierowcy z LU siê zjechali... \"nie puszczê !!!\", \" zajadê ci drogê cwaniaczku !!!\" \" i tak ciebie wyprzedzê i bêdê miszczem !!! \"
Odpowiedzmia³o bbyæ najniebezpieczniej w weekendy :)))
OdpowiedzOczywi¶cie, my tutaj w Lublinie nie mamy samochodów i motocykli. Wszyscy je¼dzimy bryczkami i poci±gami.
OdpowiedzJestem z Lublina i niestety to prawda. Kierowcy s± u nas strasznie zawistni. Przyk³ad: Jak chcesz zmieniæ pas to najpierw trzeba ostro przyspieszyc i jak ju¿ wiesz, ¿e nikt nie zajedzie Ci drogi, to wrzucasz kierunek i go zmieniasz. W innym wypadku masz 50% szans ¿e samochód obok zrobi wszystko ¿eby uniemo¿liwiæ Ci ten manewr. Mia³m okazjê poje¼dziæ w wielu miastach Polski i Europy i Warszawa jest ca³kiem ok pod tym wzglêdem. Przy tak kiepskiej infrastrukturze tylko dynamicze tempo jazdy pozwala na utrzymanie p³ynno¶ci ruchu. Je¶li chodzi o Europê to najd³u¿ej je¼dzi³em po drogach W³och i musze powiedzieæ, ¿e by³o to bardzo kszta³c±ce - oczy trzeba mieæ dooko³a g³owy, znaki poziome i pionowe bowi±zuj± w ograniczonym stopniu a ufac mo¿na tylko sobie. Mimo to tylko tam nie mia³em nigdy problemu z korkami i wyje¿d¿aniem z dróg podporz±dkowanych w takich sytuacjach -zawsze mo¿na siê by³o wpasowaæ i nikt nie marudzi³. Wiedzia³ ¿e jutro mo¿e to on bêdzie w tej samej sytuacji.
Odpowiedz