Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeTo fakt, Czesi mają lepsze drogi od naszych ale wynika to z tego, że startowali z całkiem innego pułapu (kto jeździł po ówczesnej Czechosłowacji wie, o czym mowa), jednak my w rekordowym tempie odrabiamy straty. Co mnie jednak bardziej urzeka, niż stan czeskich nawierzchni, to styl jazdy czeskich kierowców, który został m.in. osiągnięty drakońską podwyżką wysokości mandatów. Często jeżdżę na wycieczki motocyklowe w czeskie górki i zawsze jest to czysty relaks, czego nie można powiedzieć o jeżdżeniu w Polsce. Na marginesie polecam drogę z Jesenika na Cervonohorskie Sedlo (droga 44). Wrócić do Polski można drogą 450 przez Karlovą Studankę, Hermanovice do Vrbna pod Pradedem, skąd doZlatych Hor i przez Konradów do Polski. Trzeba tylko cały czas uważać na ograniczenia prędkości, bo tak jak pisałem w Czechach nie ma taryfy ulgowej.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza