Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeTo co napisałem jest nadzwyczajne? Przecież to przedszkole, mam dopiero 30 tysięcy km. Ogólnie na chińczykach zrobiłem 50 tysięcy km, koszt eksploatacyjny nie licząc paliwa i oleju zmieścił się w 250 zł. 1x świeca, 2x tylna żarówka w zetce 50, tylna lampa led do k125 bo wibracje psują żarówki i komplet zębatek i łańcucha do k125, teraz dojdzie jeszcze tylna opona, śmieszne koszta, mega spalanie, bezawaryjność, czego więcej chcieć od 125? Pomimo, że mam 4 letnią, 150 konną, litrową japonię obok w garażu. ;) Nie jestem dilerem chińszczyzny, ale możnaby powiedzieć, że jestem fanem i znawcą, bo od dawna w tym siedzę i wiem mniej więcej które pojazdy są dobre i czemu są dobre.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza