Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 27
Pokaż wszystkie komentarzeTo błędne koło. Marketingowcy nakręcają ludzi na "nowe rozwiązania" itp., ci się na to łapią i oczekują co roku nowego cuda na dwóch kołach. Dla producenta taka nowośc to duże wydatki (i ryzyko), ale już wpadł we własną pułapkę i chcąc być widocznym na rynku promuje niby-nowość. To działa dokładnie tak samo, jak wciąż "nowe" pasty do zębów i proszki do prania, tylko drożej. A ja się pytam, po jaką cholerę co roku ma wyjechać nowy, rewolucyjny sprzęt? Żeby paru gości mogło się polansować? Czy nie ma na rynku dobrych motocykli? Co złego w tym, że są tylko delikatnie modernizowane? Nie dajmy się zwariować. Szczególnie, że płacimy za ten wyścig nowości z własnych kieszeni.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza