Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 30
Pokaż wszystkie komentarzeTo bardzo trudne pytanie. Czytałem jednak, że jego konstruktorzy zalecają stosowanie smaru uzyskanego podczas frakcjonowania w temp. 398-406 st. C, ropa zaś powinna pochodzić z odwiertów u wybrzeży Gabonu. Jedyna słuszna metoda nakładania to delikatne, posuwisto-zwrotne ruchy pędzlem z bobrzej sierści. Pamiętaj jednak, aby włosy w pędzlu nie były rwane zbyt blisko odbytu dawcy, gdyż wówczas B-King będzie osiągał jedynie 76% procent mocy z uwagi na zbyt wysoką zawartość gorzkich bobrzych feromonów naniesionych na łańcuch. Ufam, że teraz masz pełen obraz sytuacji.
OdpowiedzRewelacja ;)) widać że masz dużą wiedzę w zakresie smarowania, napewno twoja rada spotkała się z uznaniem ze strony pytającego b- kinga, nie mogę się jednakowoż zgodzić z zasugerowanym interwałem temperatur frakcjonowania, w ostatnim focusie napisali że dolna granica nie powinna być niższa niż 400st C.
OdpowiedzDobre! Kolejny temat z doopy wzięty - smarować nie smarować....
Odpowiedzeeee nie masz racji pędzel powinien być z włosia łonowego dziewicy studiującej na AGH
Odpowiedzmistrz :).
OdpowiedzRewelacja - bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzKrzycha a lewatywę na oczyszczenie umysłu z głupoty to ty już stosowałaś jest ponoć lepsza os smarowania łańcucha.
OdpowiedzWnioskując z Twojej chaotycznej pisowni oraz zaprezentowanej umysłowej biegunki - znaczenia słowa "ironia" nie jesteś w stanie pojąć...
Odpowiedz:D mistrz :D
Odpowiedz