Ścigacz.pl

W poniedziałek rozpoczęły się trzydniowe testy World Superbike na torze Portimao. W pierwszym najszybsi okazali się zawodnicy BMW, zajmując trzy pierwsze miejsca. Oprócz kierowców niemieckiej maszyny, w Portugalii obecni są także jeźdźcy Aprilii oraz Suzuki. 

Leon Haslam, według nieoficjalnych wyników ustanowił czas 1'43.6 i tym samym uplasował się na szczycie tabeli. Niewielką stratę do Brytyjczyka zanotowali dwaj kolejni zawodnicy dosiadający BMW, Marco Melandri i Ayrton Badovini. Widać, że niemiecka stajnia chce jak najlepiej przygotować się do nadchodzącego sezonu, ponieważ zaledwie kilka dni temu testowała ona na torze Jerez, a teraz już jest obecna w Portugalii.

Duet fabrycznego zespołu Aprilii, Max Biaggi i Eugene Laverty uzyskali identyczne czasy 1'43.9. Zaledwie jedną dziesiątą wolniej pojechał tegoroczny Mistrz Świata Supersport, Chaz Davies. Walijczyk po raz kolejny dosiadał Aprilii i jest już niemal pewne, że będzie on korzystał z tego motocykla a nie tak jak początkowo sądzono, z Ducati.

Dalsze pozycje zajęli, Michel Fabrizio i Leon Camier, który po raz pierwszy miał możliwość jeżdżenia na Suzuki teamu Crescent. Na torze obecny był również, Alastair Seeley, który zastępuje kontuzjowanego Johna Hopkinsa. Jego rezultat jednak nie został opublikowany.

Nieoficjalne czasy – dzień pierwszy

Leon Haslam (BMW)   1'43.6
Marco Melandri (BMW)   1'43.7
Ayrton Badovini (BMW)   1'43.8
Max Biaggi (Aprilia)   1'43.9
Eugene Laverty (Aprilia)   1'43.9
Chaz Davies (Aprilia)   1'44.0
Michel Fabrizio (BMW)   1'45.5
Leon Camier (Suzuki)   1'45.8
Alastair Seeley (Suzuki)   nie podano