Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeTemat powraca jak bumerang każdego roku. Lasy są dla wszystkich nie tylko leśników. Podobnie jak drogi publiczne, policja, służba zdrowia, itp. Nie wyobrażam sobie abym mógł wejść do komisariatu policji (która przecież utrzymywana jest z mich podatków) i wziąć sobie pistolet albo inna pałkę. Przecież to jest nas wszystkich. Nie mogę też pędzić przez teren zabudowany 300 km/h bo to niezgodne z prawem i niebezpieczne. Mógłbym tak wymieniać bez końca. Podobnie sprawa się ma w lesie. Jestem leśnikiem i motocyklistą i nie znam przypadku aby motocyklista poruszający się kulturalnie drogą leśna dostał mandat. W takim przypadku kończy się zwykle na pouczeniu. Znam za to wiele przypadków, w których qady i motocykle ryją wyremontowane drogi, rozjeżdżają uprawy leśne i niszczą siedliska chronione. W weekendy, obok leśniczówki, w której mieszkam, przejeżdżają dziesiątki qudaów (wyjątkowo atrakcyjne położenie) więc wiem o czym mówię. Jest też druga strona medalu. Jestem wielkim zwolennikiem utworzenia przez Lasy stałych szlaków motocyklowych. Skoro są rowerowe i konne to czemu nie motocyklowe. Było kilka takich inicjatyw, które w większości przypadków okazały się niewypałem i to przez niezdyscyplinowanych motocyklistów. Chcecie jeździć legalnie po lesie? To skrzyknijcie się w większą grupę i napiszcie pismo do nadleśnictwa z prośbą o wyznaczenie jakiegoś szlaku.
OdpowiedzOby więcej takich komentarzy LWG
OdpowiedzNareszcie jakiś rozsądny głos...
Odpowiedz