Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeTak, tak wyedukowany kapitalisto. Według ciebie pracodawca powinien zatrudnić gamoni i nierobów, tracić na nich czas i pieniądze, może jeszcze pampersy podkładać, tylko dlatego, żeby zakompleksiona konkurencja czuła sie lepiej psychicznie. Ten ustrój już był przerabiany w naszym kraju, ale ty pewnie znasz go tylko z filmów, których nie rozumiesz. Proponuje, załóż własny interes, zainwestuj w niego wypracowane przez siebie pieniądze, a nie te otrzymane od rodziców i sprawdź czy lepiej, żeby interes był dochodowy i sprawiał ci przyjemność, czy raczej odwrotnie.
Odpowiedzuważasz polskich zawodników za gamoni i nierobów? brawo... i tu też praktycznie tylko Grandysduo zarabia na wyścigach a wszyscy pozostali robią to z pasji... ale to się skończy bo jak zabraknie pasjonatów to i Grandys przestanie zarabiać bo nie importowi zawodnicy nie będą mieli tła...
Odpowiedzsłuchaj pajacu nie porównuj nas do dzieci z piaskownicy,nam nie przeszkadza to ze przegrywamy z takimi sławami jak Meklau czy Giabani to ze szybciej jeżdzą to tylko nas motywuje do jeszcze lepszej jazdy i nie zasłaniaj sie nami bo dostaniesz kopa w d..e
OdpowiedzCiebie uważam za gamonia z ograniczoną odpowiedzialnością. Widać z komentarza nic nie zrozumiałeś i dalej żyjesz w swoim wirtualnym świecie. Jak byś wystawił nos za okno, to może byś zauważył, że Team o ktorym wspominasz nie tylko odniósł w tym roku sukcesy w Polsce, ale także w Austrii oraz w krajach zrzeszonych w Alpe Adria. Tak więc usiąć spokojnie w kąciku, odpocznij trochę, przestań słuchać radia Mariana i zacznij żyć swoim życiem!!! A o nich się nie martw, na pewno znajdą sobie miejsce do ścigania i raczej tyłów nie bedą zamiatać.
OdpowiedzOooooooo ........ To już mam WŁASNE ! radio ? Nic nie wiedziałem o tym. Hm..... Ciekawe :-)
Odpowiedz