Tadek Błażusiak zajął czwarte miejsce w rozegranych w miniony weekend zawodach X-Games w Barcelonie. Polak walczył o zwycięstwo, ale na ostatnim okrążeniu zaliczył poważny upadek, który wykluczył go z walki o podium.

Tadek Błażusiak: "Jestem rozczarowany, że przepadło mi zwycięstwo oraz medal i to na ostatnim okrążeniu. Prowadziłem z Mikem Brownem świetny wyścig, walczyliśmy o zwycięstwo, ale wszystko zakończyło się dla mnie na ostatnim okrążeniu. Ścigaliśmy się na absolutnym limicie. W czasie wyścigu miałem wrażenie, że mam nieco większą prędkość niż Brown i robiłem wszystko, co było w mojej mocy aby go wyprzedzić. Niestety na torze zrobił się właściwie jeden wąski tor jazdy i było bardzo ciężko wyprzedzać. Na przedostatnim kółku Mike popełnił błąd na kamienistym podjeździe i prawie udało mi się go wyprzedzić, ale utrzymał linię i zachował pozycję. Na ostatnim okrążeniu wiedziałem, że muszę spróbować. Przycisnąłem mocno, aby zmniejszyć dystans, ale na podwójnym skoku pogubiłem się. Nie jestem do końca pewny co się stało, ale spadłem z motocykla w powietrzu. Wylądowałem niezgrabnie i uszkodziłem nadgarstek. Szkoda, że w ten sposób zakończyłem tak wspaniały wyścig, ale to właśnie część wyścigów. Raz na wozie, raz pod wozem. Miałem mocno powyginaną kierownicę, ale zdołałem dojechać do mety czwarty. Sprawdzę teraz mój nadgarstek, upewnię się, że wszystko jest OK i wrócę silniejszy na kolejną rundę w Monachium."   

Wyniki: Men’s Enduro-X Final, Barcelona

1. Mike Brown (KTM) 10:59.579;
2. Colton Haaker (Honda) 11:01.417;
3. Cody Webb (Beta) 11:14.456;
4. Taddy Blazusiak (KTM) 11:22.695;
5. Cory Graffunder (Husqvarna) 11:24.988…