Szybcy i w¶ciekli 10. Jason Momoa za¿±da³ Harleya-Davidsona
Dziesiąta odsłona "Szybkich i wściekłych" z pewnością będzie miała kilka niesamowitych motocyklowych scen, ponieważ Jason Momoa zażądał prawdziwego Harleya-Davidsona.
Dla widzów lubiących blockbustery pełne dzikich pościgów, wysokooktanowych akrobacji i odlotowych samochodów seria "Szybcy i wściekli" stanowi kwintesencję gatunku. A teraz będzie jeszcze ostrzej, bo do aktorskiej ekipy dołączył Jason Momoa.
Film akcji i zarazem seria, w której w głównego bohatera wciela się Vin Diesel, wyprzedzi datę premiery "Aquamana 2" i zaparkuje w kinach tego lata, a my nie możemy się doczekać, by zobaczyć, co knują bohaterowie "Szybkich i wściekłych".
Momoa jest jednym z nowych członków obsady i podzielił się w mediach opowieściami o niesamowitych pojazdach, które miał okazję wypróbować podczas kręcenia zdjęć. Podobno pierwszą rzeczą, o którą zapytał szefów projektu, to motocykl, na którym będzie mógł jeździć. W odpowiedzi usłyszał, że studio może mu zaoferować Bugatti, Triumpha lub jakiś mniejszy motocykl wyczynowy.
Według serwisu "Total Film" Momoa miał odpowiedzieć, że chce jeździć na harleyu, a kiedy dowiedział się, że studio nie ma motocykli tej marki, natychmiast zadzwonił do prezesa Harleya-Davidsona Jochena Zeitza z krótkim pytaniem: "Bro, możesz mi pomóc?".
Harley przysłał na plan zdjęciowy… sześć motocykli, a filmowcy pozwolili aktorowi stworzyć postać według jego własnej wizji. Co ciekawe Momoa podobno nie chciał, aby jego bohater był kolejnym macho kipiącym testosteronem, co przecież przy jego wyglądzie i posturze wydaje się naturalne i oczywiste. Jak tłumaczy Momoa: "Chciałem, aby moja postać miała łagodniejszą stronę. Dlatego ubiera pastele. Jest trochę androgyniczna… Jednak to osoba bardzo skrzywdzona, więc jest niezwykle niebezpieczna".
Jakoś sobie nie wyobrażam połączeni pierwiastka męskiego i kobiecego w przypadku Jasona Momoa i chyba nawet nie chcę, ale zostawmy ten temat i skupmy się na motocyklach. O harleyach użytych w filmie na razie niewiele wiemy, chociaż mamy jakieś skromne migawki z planu zdjęciowego i przynajmniej jeden model. Stawiam, że to przerobiony przez filmowców Pan America 1250. Zobaczcie sami.
Co do wspomnianych wcześniej motocykli innych marek, najbardziej zainteresował mnie Bugatti, bo przecież takiego motocykla nie ma, co najwyżej różnej maści koncepty. Co by było gdyby Bugatti zamiast kolejnego supesamochodu zrobiło motocykl?
Było już kilka takich pomysłów, w tym Bugatti Centodieci EB1400R Superbike, w którym elementy stylistyczne, charakterystyczne dla Centodieci, zostały zaadaptowane do bryły motocykla z supersamochodu. Inny, nieco nowszy projekt sprzed dwóch lat pochodzi od Abina Thomasa z Indii. Możecie zobaczyć go poniżej.
Ale to tylko rysunki, więc trudno powiedzieć, o jakim motocyklu mówił Momoa. Zresztą to już chyba nieaktualne, skoro uparł się na markę Harley-Davidson. Polska premiera dziesiątego filmu z serii "Szybcy i wściekli" zaplanowana jest na 19 maja, czyli za niecały miesiąc. Idziecie do kina?
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze