Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 23
Pokaż wszystkie komentarzeSzkoda że autor nie przytoczył chociaż kilku przykładów cen ubezpieczenia nowych maszyn.Kiedy kupowałem erłana w 2008r diler zaproponował mi ubezpieczenie za 4600 zł.Kiedy udałem się do PZU bo tam ubezpieczam samochody to za AC zażyczyli sobie bodajże 5400 zeta pytając od razu czy będę jeździł na torze a ja odpowiedziałem że nie.Co ciekawe kazali mi zapłacić 1290 zł za OC twierdząc że w moim wypadku nie dostanę żadnych zniżek przez rok chociaż należały mi się największe (mało tego jestem staruchem i mam 45 lat) .Obecnie płacę 240 zł na rok.Z AC zrezygnowałem.Nie wiem czym się kierował PZU wyliczając tak wysokie OC,może chodziło o to że kupowałem za gotówkę.Co do AC wiem jedno:NIE BĘDĘ BOGACIŁ ZŁODZIEI bo mi też nikt nic za darmo nie da.Staram się pilnować maszyny i na AC do tej pory zaoszczędziłem ponad 10 tys czyli na kiepski remont.Jeśli nie rozbiję moto w najbliższym czasie ani go nie ukradną to niedługo zaoszczędzę na porządny remont bez udziału krwiopijców i jeszcze mi zostanie.Nie wiem jak by wyglądało ubezpieczenie maszyny jeżdżącej na torze,kupionej na firmę czy na raty.Może ktoś ma większe doświadczenie i napisze jak ich obejść?
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza