Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeSzanowny Kolego mam dwie maszyny 100 i 190 kucyków i jak ci się wydaje po co je kupiłem? Po to by jeździć na R1 na pierwszym biegu przez zadupie, drogami między polami i lasem? Oczywiście tam gdzie są ludzie, skrzyżowania to inna sprawa bo nie tylko nikt nie chce zrobić nikomu krzywdy ale i sam się rozstać z tym światem. Tym czasem dojeżdżasz do oszołoma w autentycznym terenie zabudowanym jadąc np na piątym biegu a ten kręci film i wysyła go na policję lub wrzuca do Internetu...Pikna perspektywa prawda? Żyjemy w Polsce a tu wystarczy że jedziesz czymś czego niema lub nie lubi drugi kierowca i już pstryk i masz przejeb..ne...Nie wierzę że jestem odosobniony w sposobie jazdy bo ludzie których znam również nie wydawali góry kasy na zakup mocnej maszyny czy samochodu po to tylko by jeździć nimi 50, 90 i 140/godz.
OdpowiedzZ Twojej wypowiedzi wynika, że inni filmują jadących za szybko ponieważ nie mają tak wypasionych maszyn. Czyli skoro masz dobrą maszynę to możesz więcej? Poinformuję Cię - praktycznie każdy pojazd, poza skuterami, może jechać ponad 50 km/h czyli jest w stanie przekroczyć prędkość w zabudowanym. Co więcej, znakomita większość przekracza 90, a ponad połowa 140. Ale tylko chłopcy naładowani podtlenkiem prują 200 i przez to inni, jadący nawet te 140, są szykanowani, bo leci za nimi opinia.
OdpowiedzSzanowny Kolego, owszem mogę więcej ale nie w tym rzecz bo nie chodzi mi tylko o prędkość. Prędkość ktoś rozsądny przekracza tam gdzie jest to stosunkowo bezpieczne co nie oznacza że dozwolone. Problem leży w tym że KD jest jednolity dla wszystkich użytkowników dróg. Przepis mówi jeden pas, jeden pojazd jeśli jest ciągła lub podwójna ciągła linia. Praktyka- przy wystarczająco szerokiej drodze nie raz się wyprzedza jadąc po tym samym pasie nie przekraczając ciągłej ani na nią nie najeżdżając. Machną Ci fotę- płacisz. Inna sprawa, jedzie kilka autek i mając prawą wolną wyprzedzasz. Na początku różnica szybkości jest niewielka, ale starasz się wykonać manewr możliwie szybko i przy ostatnim autku różnica już przekracza czasem znacznie prędkość dozwoloną na tej drodze, szczególnie gdy coś się zbliża z przeciwka.Efekt- znowu podkablowany płacisz. Podobnie sytuacja może wyglądać podczas przepychania się w korkach i najeżdżania na ciągłą...Robimy mnóstwo tego typu wykroczeń które jako takie zostały zakwalifikowane z uwagi na samochody, a sytuacja wygląda całkiem inaczej z motocykla. Jeśli nawzajem będziemy siebie filmować i donosić jeden na drugiego to co to będzie za jazda...
OdpowiedzJak masz maszynę 190 kucyków to pewnie jest to motocykl sportowy. A motocyklem sportowym jeździ się po torze, a nie upala po wsiach.
Odpowiedz