Ścigacz.pl

Najmocniejsze V2 w historii ludzkości nadciąga.

Po tysiącach wycieków „ojejku, znów jakiś drań zrobił nam zdjęcie”, plotkach i domniemaniach, Ducati zaprezentowało swój nowy silnik Superquadro, który znajdzie się w nadciągającym 1199 Panigale. Tylko spójrzcie na niego. Czy widzieliście kiedyś równie wielkie tłoki i równie krótkie korbowody? Ich wymiary to 112mm x 60.8mm. Włoska broń zagłady generować ma 195 KM. Mało imponujące? OK., zatem cały motocykl w stanie gotowym do jazdy waży 179 kg. Panigale nie będzie posiadało ramy jako takiej. To właśnie silnik będzie centrum całego motocykla (dosłownie). Ortodoksyjni fajni Bolońszczyzny uronią wiele łez z powodu zrezygnowania z pasków rozrządu i suchego sprzęgła, ale jak twierdzą sami twórcy, Panigale ma działać i wygrywać. Efektem jest wydłużony okres pomiędzy dużymi przeglądami - co 24 tysiące kilometrów. W Superquadro (prawda, że brzmi jak narzędzie do zniszczenia ludzkości?) mamy magnez, tytan, aluminium, a na deser zmienne tryby pracy i system ride-by-wire. Zerknijcie na krzywą mocy i momentu obrotowego. Ducati w materiałach prasowych często używa słów „radykalny” i "innowacyjny”. Wierzymy im. W „najmocniejsze V2 w historii” też.