Supermoto Koszalin - do mety ju¿ blisko
Pierwszy raz w historii polskiego Supermoto mieliśmy okazję oglądać zaciekłą walkę na torze w Koszalinie. Sama organizacja może zostać uznana za godną naśladowania, pomimo braku uprzednich doświadczeń gospodarzy z tego typu dyscypliną.
Tegoroczne rozgrywki na Koszalińskim torze pokazały, że ścigać się można nie tylko do przodu, ale także w górę i w dół. Kręta nitka toru nachodzi na zbocze niewielkiego wzgórza, co urozmaica rozgrywkę i dostarcza nowych wrażeń zarówno widzom jak i rywalizującym. Dodatkowo, większość ostrzejszych zakrętów została wyprofilowana, co pozawala na agresywniejsze ich pokonywanie i zwiększa widowiskowość zawodów.
Jak przystało na prawdziwe Supermoto nie zabrakło także sekcji terenowej, którą z powodu sobotniej, niesprzyjającej aury można by nazwać sekcją wodną. Klejące się do opon błoto zostało rozniesione na prawie połowę toru asfaltowego, gdzie stanowiło groźną pułapkę dla zbyt pewnych siebie. Właśnie z powodu deszczu pierwsze niedzielne treningi obfitowały w upadki, jednak w przeciągu dnia teren wysychał, a asfalt nagrzewał się, umożliwiając szybszą i agresywniejszą jazdę.
W tym miejscu warto wspomnieć o świetnej organizacji obsługi toru, która po każdym treningu oczyszczała krytyczne sekcje z piachu, błota i kamieni. Na tych bardziej pechowych czekały aż dwie karetki pogotowia, które na szczęście nie miały za dużo pracy w ten weekend.
Miasteczko wyścigowe, trybuny oraz budynek z wieżą sędziowską umieszczone były przy samej nitce toru w miejscu, z którego dokładnie widać było każdy zakręt. Dodatkowym plusem były atrakcje zorganizowane na czas przerw w wyścigach. Jedną z nich był występ dobrze znanego czytelnikom stuntera - Procenta. Równie widowiskowe były pokazy driftu samochodowego, kierowcy nie odpuszczali tylnim oponom, które często kończyły swój żywot z głośnym hukiem. Po pierwszym takim pokazie, wszyscy szybko zrozumieli, dlaczego ciemniejsze ślady na asfalcie wcale nie układają się wzdłuż idealnej linii jazdy.
Oczywiście, żeby nie było za różowo, PZM po raz kolejny nie zatroszczył się o kostki pomiarowe dla zawodników. Pomimo zaangażowania i szczerych chęci Pana "Kostka" wyniki treningów kwalifikacyjnych można było równie dobrze wyciągnąć z kapelusza.
Jedynym dyskusyjnym i naszym zdaniem błędnym pomysłem organizatora, było wprowadzenie opłaty wejściowej dla widzów. Stosunek ilości kibiców na trybunach do tych za ogrodzeniem pokazuje, że frekwencja, a co za tym idzie zainteresowanie byłoby dużo większe gdyby wstęp był wolny.
Półtora miesiąca przerwy poprzedzającej zawody w Koszalinie niewątpliwie zaostrzyło apetyty zawodników. Nieuchronnie zbliżający się koniec sezonu wymusza liczenie punktów i taktyczne podejście czołówki.
Mistrzostwa Polski - S1 oraz S2
W klasach mistrzowskich pierwsze skrzypce gra Karol Mochocki dosiadający świeżutkiego KTMa. Widać, że Karol dobrze dogaduje się ze swoją prawie stockową maszyną. W Koszalinie, na nieznanym sobie torze, pokazał piękny styl, a jego długie hamowania na końcu prostej startowej można uznać za najbardziej efektowne z całej paczki zawodników.
Druga połowa sezonu pokazuje jak bardzo wyrównał się poziom wśród współzawodniczących. Trudno tu o pewnego faworyta. Tuż za Karolem w klasyfikacji ogólnej podążają Kamil Osóbka, Grzesiek Chochół oraz Jarosław Majchrzak. Podczas samych wyścigów z powyższym gronem z dużymi sukcesami konkuruje także Radek Michalak, który z powodu nieobecności na kilku runach nie ma jednak szans na zdobycie tytułu Mistrza Polski.
Zawody w Koszalinie potwierdzają wysoką oraz wyrównaną klasę zawodników. Radek oraz Karol podzielili się zwycięstwami w klasie mistrzowskiej. S1 to triumf Radka, drugie miejsce Karola oraz trzecie Kamila Osóbki. W S2 Karol zdobywa najwyższy stopień podium z Radkiem oraz Jarkiem Majchrzakiem odpowiednio dalej.
Puchar PZM - 250 oraz Open
Dobrą formą w całym tegorocznym Pucharze PZM pozostaje Sebastian Rosiak, który w przyszłym roku planuje starty u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie będzie w stanie dalej podnosić swoje niemałe umiejętności. W tym momencie klasa 250 to walka o czołowe miejsca pomiędzy Sebastianem, Dariuszem Rosikiem, Bartkiem Cemplem oraz młodym Jakubem Wróblewskim.
W klasie Open Sebastian prowadzi przewagą 35 punktów nad Darkiem Rosikiem, do tego grona dołącza Remigiusz Rutka, który jednak ostatnio boryka się z problemami technicznymi maszyny.
Sebastian nie pozostawił rywalom złudzeń podczas zawodów w Koszalinie. Nie tylko wygrał kwalifikacje w obydwu klasach pucharowych, ale zdobył najlepszy czas ze wszystkich zawodników, wliczając tych zmagających się o tytuł mistrzowski. Także wyścigi w obydwu klasach pucharowych okazały się czystą formalnością dla Sebastiana.
Drugie miejsce w klasie 250 zdobywa młody Jakub Wróblewski, trzecie natomiast Piotr Mysłakowski, który w pięknym stylu zaliczył pierwszy w tym roku dla siebie wyścig. Widać, że blisko 2 lata przerwy w ściganiu się nie przeszkodziły mu jeździć nadal na bardzo wysokim poziomie.
Jeszcze lepszy wynik udaje się Piotrowi uzyskać w klasie Open, gdzie jest praktycznie jedyną osobą mogącą utrzymać tempo Sebastiana Rosiaka, co oczywiście daje mu drugie miejsce. Najniższy stopień podium przypada Arkadiuszowi Kroczkowi, który także startował po dłuższej przerwie.
Podsumowując weekend należy wspomnieć o świetnej organizacji, dobrym zapleczu technicznym oraz torze, który przypadł do gustu zarówno widzom jak i zawodnikom. Po skończonych zawodach wielu startujących wyraziło opinię, że była to najprzyjemniejsza i najciekawsza runda tegorocznych rozgrywek. Pozostaje nam mieć nadzieję, że inni wezmą przykład z koszalińskiego MotoParku i poziom organizacji rozgrywek Supermoto w Polsce będzie się systematycznie podnosił.
Zapraszamy do galerii, zapoznania się z wynikami zawodów w Koszalinie oraz zbiorczych z całego sezonu 2008.
Suma | Wyścig 2 | Wyścig 1 | ||||||
S2 | Pkt | Msc | Pkt | Msc | Pkt | Imię Nazwisko | Nr Start. | Klub |
1 | 47 | 1 | 25 | 2 | 22 | KAROL MOCHOCKI | 11 | RADOM KTM AUGUSTYN RACING TEAM |
2 | 47 | 2 | 22 | 1 | 25 | RADOSŁAW MICHALAK | 101 | KM CROSS LUBLIN |
3 | 38 | 4 | 18 | 3 | 20 | JAROSŁAW MAJCHRZAK | 7 | KM CROSS LUBLIN BDSM |
4 | 34 | 3 | 20 | 7 | 14 | KAMIL OSÓBKA | 9 | KM CROSS LUBLIN BDSM |
5 | 34 | 5 | 16 | 4 | 18 | GRZEGORZ CHOCHÓŁ | 14 | Synkret burn Racing Team |
6 | 31 | 6 | 15 | 5 | 16 | MARCIN RYBSKI | 65 | |
7 | 29 | 7 | 14 | 6 | 15 | PAWEŁ MATUSZEWSKI | 6 | AK RADOMSKI |
Suma | Wyścig 2 | Wyścig 1 | ||||||
S2 | Pkt | Msc | Pkt | Msc | Pkt | Imię Nazwisko | Nr Start. | Klub |
1 | 45 | 3 | 20 | 1 | 25 | RADOSŁAW MICHALAK | 101 | KM CROSS LUBLIN |
2 | 44 | 2 | 22 | 2 | 22 | KAROL MOCHOCKI | 11 | RADOM KTM AUGUSTYN RACING TEAM |
3 | 41 | 1 | 25 | 5 | 16 | KAMIL OSÓBKA | 9 | KM CROSS LUBLIN BDSM |
4 | 38 | 4 | 18 | 3 | 20 | JAROSŁAW MAJCHRZAK | 7 | KM CROSS LUBLIN BDSM |
5 | 31 | 8 | 13 | 4 | 18 | GRZEGORZ CHOCHÓŁ | 14 | Synkret burn Racing Team RACING TEAM |
6 | 30 | 5 | 16 | 7 | 14 | TOMASZ SERAFIN | 55 | BOLO YOUNG |
7 | 29 | 7 | 14 | 6 | 15 | PAWEŁ MATUSZEWSKI | 6 | AK RADOMSKI |
8 | 28 | 6 | 15 | 8 | 13 | MARCIN RYBSKI | 65 |
Suma | Wyścig 2 | Wyścig 1 | ||||||
S2 | Pkt | Msc | Pkt | Msc | Pkt | Imię Nazwisko | Nr Start. | Klub |
1 | 50 | 1 | 25 | 1 | 25 | SEBASTIAN ROSIAK | 59 | KM SZCZECIN |
2 | 42 | 2 | 22 | 3 | 20 | PIOTR MYSŁAKOWSKI | 60 | |
3 | 42 | 3 | 20 | 2 | 22 | ARKADIUSZ KROCZEK | 167 | |
4 | 36 | 4 | 18 | 4 | 18 | PRZEMYSŁAW TKACZ | 44 | |
5 | 31 | 5 | 16 | 6 | 15 | DOMINIK TATARCZUCH | 88 | TG MOTOR |
6 | 28 | 7 | 14 | 7 | 14 | REMIGIUSZ RUTKA | 11 | AK RADOMSKI |
7 | 26 | 8 | 13 | 8 | 13 | ŁUKASZ PAJACZKOWSKI | 81 | BDSM |
8 | 24 | 9 | 12 | 9 | 12 | CYPRIAN ZBRÓG | 83 | BDSM |
9 | 16 | 0 | 0 | 5 | 16 | DARIUSZ ROSIK | 30 | AK RADOMSKI |
10 | 15 | 6 | 15 | 0 | 0 | MICHAŁ BOżAŁEK | 46 | BDSM |
Suma | Wyścig 2 | Wyścig 1 | ||||||
S2 | Pkt | Msc | Pkt | Msc | Pkt | Imię Nazwisko | Nr Start. | Klub |
1 | 50 | 1 | 25 | 1 | 25 | SEBASTIAN ROSIAK | 59 | KM SZCZECIN |
2 | 42 | 2 | 22 | 3 | 20 | JAKUB WRÓBLEWSKI | 76 | A.WIELKOPOLSKI |
3 | 42 | 3 | 20 | 2 | 22 | PIOTR MYSŁAKOWSKI | 60 | |
4 | 34 | 4 | 18 | 5 | 16 | PRZEMYSŁAW TKACZ | 44 | |
5 | 31 | 5 | 16 | 6 | 15 | DARIUSZ ROSIK | 30 | AK RADOMSKI |
6 | 29 | 6 | 15 | 7 | 14 | BARTOSZ CEMPEL | 19 | A.W |
7 | 29 | 10 | 11 | 4 | 18 | MICHAŁ RADŁOWSKI | 99 | LKT WYCZÓŁ GOSCIERAD |
8 | 26 | 7 | 14 | 9 | 12 | MICHAŁ BO%AŁEK | 46 | BDSM |
9 | 24 | 8 | 13 | 10 | 11 | KRZYSZTOF RAFALSKI | 22 | |
10 | 23 | 11 | 10 | 8 | 13 | ARKADIUSZ KROCZEK | 167 | |
11 | 22 | 9 | 12 | 11 | 10 | TOMASZ NAWROCKI | 49 | AW |
12 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | DOMINIK TATARCZUCH | 88 | TG MOTOR |
|
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeW koñcu zaczelo robic sie goraco, nie tylko na czele peletonu, ale takze w srodku stawki. Brawo dla zawodnikow za coraz wyzszy poziom.
Odpowiedz