Stunter13 i Aaron Twite - totalny hardkor!
2013.01.03, 12:01
13
Drukuj
Zapraszamy was do sprawdzenia kolejnej produkcji stuntowej, w której jedną z głównych ról odegrał nie kto inny, jak Stunter13. Wraz z Aaronem Twine udali się na lotnisko w Atlancie oraz na… tor wyścigowy. To, co za chwilę zobaczycie można określić tylko w jeden sposób – totalny hardkor! Za video, które zostało nazwane „Motion” odpowiada BRAZ3N. Wciśnijcie Play i zobaczcie, co to znaczy dobry stunt.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeja piernicze ale Leszcze sie wypowiadaja widac... to jest nuda ??????? drift na hc bez jednej reki ? umiecie w ogole normalnie driftowac hah
Odpowiedzsami zazdrośnicy
OdpowiedzA mi osobiscie to juz chyba stunt sie przejadl.Wyglada na to ,ze nic wiecej sie juz nie wydazy:-( jednak FMX jest bardziej ponadczasowy , tam ciagle powstaje cos nowego.
OdpowiedzNigdy sie nie skonczy możliwosc urozmaicania w stuncie, drift mozna urozmaicic np predkoscia, stunt jest specyficzna dyscyplina i w sumie dla kazdego co innego jest ponadczasowe, elo
Odpowiedzhehe no i w stuncie pojawiaja sie typowo polsko - zazdrosne komenty, jak w przypadku kazdego, kto w zyciu osiagnie jakis sukces :)
Odpowiedzto nie jest stunt - to jest jakies grzeczne krecenie koleczek na torze za pieniadze, bo jakby bylo niegrzecznie to jeszcze 'sponsorzy by uciekli"....czego tu zazdroscić? to juz lepiej utrzymywac sie z czegokolwiek innego a katować sprzety dla czystej przyjemnosci, niegrzecznie, dla samego siebie a nie sponsorow...to sie nazywa czysta komercha i tak bylo ze wszystkim - surfing, base jumping, snowbord i tysiace innych-najlepiej niech wszyscy zamiast wolnymi ludzmi, badzmy niewolnikami red bulla...
Odpowiedzkto co lubi, ja ciesze sie ze S13 rozwija sie, ma sponsorow, robi co kocha i dostaje za to kase - pozazdroscic, ale w tym pozytywnym znaczeniu :) Pewnie wolalbys, zeby nadal smigal na f3 i temat wyjazdow do usa, emiratow, sponsorow itd bylby marzeniem...no coz, jak dla mnie to jednak 'takie polskie' myslenie...ja od wielu lat sledze stunt i ciesze sie ze chlopakowi od Nas udalo sie MEGA wybic, no i ze nie robi tego charytatywnie...nie musi pracowac na umowe o prace i oszczedzac na opony...co do komercji - jak zauwazyles, zawsze wkracza do danych dyscyplin, mozna sie z tym pogodzic lub nie, dla mnie jest ok....ciekawe czy nie chcialbys byc 'niewolnikiem redbulla'... chyba troche Cie ponosi jednak :):):)
Odpowiedznie ponosi - bo ten filmik nie ma nic wzpolnego ze stuntem tylko kreceniem koleczek na umowe zlecenie ze sponsorami...gdybym był base jumperem, to zaiste wolałbym pracować gdziekolwiek a weekendy skakac jak chcę i skąd chcę - np. w centrum nowego yorku a nie tak jak mi sponsorzy pozowolą - to samo tym bardziej dotyczy stuntu..
OdpowiedzBoczo - to jak to jest hardkor to ja cie pozdrawiam serdecznie, boś malo jeszcze w zyciu widział
OdpowiedzJak mowili bohaterowie Rejsu - nuuda.... w dzisiejszych czasach najwazniejsza jest 'odpowiednia odziez" i 'bezpieczne otoczenie", zeby bron boze nie lamac przepisow; nie za dlugo stunterzy zaczna ...
Odpowiedz